Kto w taki „naukowy” sposób podejdzie do kupna nowego auta ma największe szanse na zaoszczędzenie sporej kwoty. Bo po analizie plusów i minusów poszczególnych ofert pozostanie mu zapewne lista złożona z 3-5 modeli. Teraz czas na odwiedziny w salonach handlujących nimi dealerów. Przed wizytą w nich warto zapytać znajomych jeżdżących danym modelem, jak on się sprawuje, jakie ma zalety i wady. Jeśli nie mamy znajomego z takim autem, pozostaje zapoznanie się z opiniami o nim w internecie. Trzeba jednak pamiętać, że jest on jak papier – cierpliwy i wszystko przyjmie. Może się zdarzyć, że po lekturze opinii na forach będziemy mieli w głowie jeszcze większy mętlik niż przed zasiądnięciem do komputera. Ale będziemy je znali – to nasz plus podczas wizyty w salonie. Tam musimy pamiętać, że:
- niewskazane są „ochy” i „achy” nad konkretnym modelem; to osłabia naszą pozycję pertraktacyjną,
- zadawanie pytań, także tych niezbyt „trafionych”, wzbudzi zapewne w sprzedawcy respekt i refleksję, że „trzeba uważać, ten klient może nie dać się nabrać”,
- ustawa o cenach z 2001 r. wyraźnie mówi, że cena towaru (samochód też nim jest) widniejąca na wywieszce jest tylko ceną wywoławczą, którą możemy według uznania negocjować.
Im lepiej będziemy do kupna przygotowani i bardziej konsekwentnie będziemy się targowali, tym na większą obniżkę ceny auta możemy liczyć (albo przynajmniej na gratisowe elementy wyposażenia). Także podczas wyprzedaży rocznika: to, że producent zachwala w reklamie, iż dany model już jest tańszy nie oznacza wcale, że sprzedawca nie może jeszcze zejść z ceny. Pod koniec roku wszyscy zbyt potrzebują pieniędzy (choćby dla wykonania planu), by było to kompletnie niemożliwe. Dla kupujących oznacza to możliwość uzyskania atrakcyjnych rabatów, a więc i upolowania prawdziwych samochodowych okazji – zakup w firmowym salonie nowego samochodu w cenie niewiele wyższej od ceny kilkuletniego auta używanego. Nawet kosztem tego, że za kilka czy kilkanaście dni samochód nominalnie będzie miał już rok. Zdaniem większości uczestników ankiety na portalu Interia.pl – 64 proc. – kupowanie samochodu podczas wyprzedaży to dobry pomysł, bo ceny są niższe niż zwykle. „Nie, auto zaraz będzie miało „rok” i jego wartość szybko spadnie” to przekonanie tylko 36 proc. odpowiadających.
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.