Brak umowy o pracę nie stanowi dziś problemu przy ubieganiu się o kredyt. Dla banku ważniejsze od formy umowy są wysokość dochodu i jego stabilność.
Umowa - lepsza taka, niż żadna
Dziś setki tysięcy Polaków pracują na zlecenie lub na umowie o dzieło. Wszystko przez wysokie koszty pracy obciążające pracodawcę. Lepiej więc mieć pracę na zlecenie, niż nie mieć żadnej. Ale takie rozwiązanie jeszcze do niedawna stanowiło nie lada problem dla wszystkich tych, którzy chcieli pożyczyć pieniądze, np. na zakup własnego mieszkania. Bo przede wszystkim takimi kredytami zajmiemy się w tym tekście. Pożyczki gotówkowe lub kredyty zaciągane na niewielkie sumy i na krótki okres często nie muszą być nawet potwierdzane zaświadczeniami o dochodach. Często stosuje się w takim wypadku zwyczajne oświadczenie.
Największe szanse na kredyt mają osoby z umową o pracę na czas nieokreślony. Jednak ci, którzy takiego kontraktu nie mają, nie są skazani na odmowę udzielenia kredytu. Banki coraz większe znaczenie przywiązują bowiem do wysokości dochodu i jego stabilności, a co za tym idzie, również do wiarygodności firmy, z którą współpracuje osoba starająca się o kredyt.
Dokumenty, które warto przygotować
Banki akceptują też jako źródła dochodów umowy zlecenia czy umowy o dzieło, ale osoby zarabiające w ten sposób muszą spełnić inne kryteria niż zatrudnieni na etacie. Przede wszystkim muszą przekonać bank o ciągłości pracy dla jednego kontrahenta. Instytucja finansowa będzie więc wymagała dokumentów potwierdzających świadczenie usługi od minimum 12 miesięcy.
W szczególnych wypadkach bank może poprosić zleceniodawcę o dokument, w którym określi, że umowa będzie dalej kontynuowana. Taki list intencyjny pracodawcy może okazać się zbawienny. Co trzeba będzie w nim napisać? Wystarczy zapewnienie, że w określonym czasie nie zamierzają rezygnować z usług danego pracownika, planując przedłużanie dotychczasowej współpracy. Jeszcze lepiej, jeśli pracodawca wspomni o możliwości zmiany formy zatrudnienia np. na umowę o pracę.
Trzeba będzie przedstawić w banku wszystkie umowy i rachunki, a często też i potwierdzenie przelewu kwoty honorarium wynikającej z umowy zlecenia czy o dzieło.
Potrzebujesz gotówki? Polecamy kredyt do 20-krotności Twoich zarobków
Dlatego już w momencie podpisywania pierwszej umowy zlecenia skrupulatnie zbierać wszystkie dokumenty, które będą potwierdzały zatrudnienie. Warto też od początku zamiast gotówki pobierać wynagrodzenie na konto, bo później historia rachunku pomoże dodatkowo uwiarygodnić się w oczach banku.
Jak starać się o kredyt przy "śmieciowej" umowie? Czytaj więcej »
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.