Ta karta kredytowa jest najtańsza!

Niskie stopy procentowe NBP w poączeniu z innymi czynnikami (np. redukcją opłat interchange) motywują banki do niekorzystnych zmian w tabelach opłat i prowizji. Podwyżki dotyczą również produktów kredytowych. Mimo tego na rynku wciąż można znaleźć tanie karty z limitem. Dziś prezentujemy właśnie takie kredytówki, które wyróżniają się brakiem opłaty za wydanie i niskimi kosztami użytkowania.

W Sygma Banku przez pół roku klient nie płaci za kartę

Po sprawdzeniu oferty krajowych banków można wskazać sześć tanich kart kredytowych. Wszystkie karty, które zaprezentowaliśmy w poniższej tabeli cechują się brakiem opłaty za wydanie. To istotna kwestia, ponieważ część banków po przekazaniu standardowej kredytówki inkasuje kilkadziesiąt złotych. Tylko w niektórych sytuacjach taka opłata może być zwrócona (np. po wykonaniu transakcji bezgotówkowych o ustalonej wartości).

W przypadku analizowanych kart podstawowe opłaty za pierwszy rok wahają się do 18 zł do 50 zł (patrz poniżej). Najniższy koszt użytkowania kredytówki przewidział Sygma Bank. Klienci tej instytucji w trakcie pierwszych sześciu miesięcy nie są obciążeni żadną opłatą. Później użytkowanie karty Sygma Bank MasterCard kosztuje tylko 3 zł/miesiąc. Niskim poziomem opłat wyróżniają się również karty oferowane przez:

• Bank SMART (opłata za promocyjną kartę: 20 zł rocznie oraz 5 zł z tytułu jednorazowej aktywacji)
• Pekao (opłata za Kartę Visa Regata/Kartę MasterCard Credit w zależności od sumy transakcji wynosi: 0 zł, 15 zł lub 30 zł)
• ING Bank Śląski (opłata za kartę Visa: w zależności od sumy transakcji bezgotówkowych wynosi 0 zł lub 35 zł)
• PKO BP (opłata za Przejrzystą Kartę Kredytową w zależności od sumy transakcji wynosi: 0 zł, 22,50 zł lub 45 zł)

Warto nadmienić, że pierwszy z wymienionych banków w ramach promocji o połowę zmniejszył koszt użytkowania kredytówki (obniżka stawki z 40 zł/rok do 20 zł/rok).

Niskie stopy procentowe sprzyjają posiadaczom kredytówek

Oprocentowanie limitu to drugi czynnik, który znacząco wpływa na koszty użytkowania karty kredytowej. Ze względu na niski poziom stopy lombardowej Narodowego Banku Polskiego (3,00%) kredytodawcy nie mogą pobierać odsetek wyższych niż 12,00% w skali roku. Taką stawkę w ramach standardowej oferty stosują wszystkie analizowane banki. Warto wspomnieć, że jeszcze cztery miesiące temu typowe oprocentowanie kart kredytowych wynosiło 14,00% - 16,00%.

Dwa analizowane banki prócz standardowego oprocentowania (12,00%) przewidują znacznie niższe odsetki. W PKO BP z promocyjnej stawki (9,99%) przez sześć miesięcy mogą korzystać osoby, które przeniosły swoje zadłużenie z innego banku. Propozycja Sygma Banku jest jeszcze ciekawsza. Wspomniana instytucja przez pierwsze pół roku obniża oprocentowanie karty kredytowej MasterCard z 12,00% do 9,90%. W tej promocji uczestniczą wszystkie osoby, które złożyły wniosek o wydanie kkredytówki. Karta proponowana przez Sygma Bank obecnie wydaje się najlepszym wyborem dla klientów o niskich i średnich dochodach.