133 Opinie

Dołączam się do słów zenka - omijać szerokim łukiem. Ładnie wyglądające na papierze produkty (u mnie AC) nie działają, a próba ich egzekucji trwa i trwa i trwa. Miła obsługa kończy się wraz z zapłaceniem składki. Później już koszmar. Po zgłoszeniu szkody sam musisz się do ich udać na oględziny. Na wycenę czekałem 14 dni od zgłoszenia. Przygotuj się na długie oczekiwanie na połączenie z agentem przez centrum obsługi klienta - oczywiście przez IVR proszą o wklepanie na klawiaturze telefonu wszystkich danych szkody, a po połączeniu agentka pyta dokładnie o to samo. Na końcu usłyszysz, że nie ma uprawnień do szczegółów szkody i nie może Ci nic pomóc. Koszmar. Rejestrowane za pośrednictwem centrum prośby o kontakt odbijają się głuchym echem. Obiecana wysyłka wyceny na maila nie została zrealizowana (znaczy sie została po tym jak odebrałem ją osobiście). I tutaj przegieli na maksa - wycena bliska dna i nie uwzględniała wykonania przejść lakierniczych między elementami co jest wymogiem technologicznym naprawy. Na prośbę o dodatkową wycenę uzyskałem odpowiedź - "Proszę przesłać zdjęcia to ZASTANOWIMY SIĘ". Dodam, że przy oględzinach napstrykali chyba z 50 zdjęć auta z każdej strony. I znowu czekam. Sprawa jeszcze się nie zakończyła (minęło 17 dni od zgłoszenia szkody). 1768