~ NiestetyKlient • 2011-11-14
Ocena:
Przeciąganie procedur odnośnie rezygnacji z ubezpieczenia kredytu, którego NIE POLECAM, gdyż w przypadku straty pracy i zerowego dochodu, firma ubezpieczeniowa, z która bankowi eksperci zawarli umowę (najkorzystniejszą dla banku oczywiście), zawsze doszuka się "czegoś" aby wypłata ubezpieczenia była wstrzymana. w moim przypadku brak pracy, brak jakichkolwiek dochodów, rata musiała byc terminowo spłacana. Nie przyjmują żadnych tłumaczeń,m sterty pism i próśb nie pomagały. W banku nie istnieje coś takiego jak prolongata, przesuniecie raty kredytu, nie mówiąc już o tymczasowym zawieszeniu rat w związku z trudnosciami materialnymi. Istnieje za to kosmiczne ubezpieczenie w stosunku do kwoty kredytu, obejmujące NIC, telefony z upomnieniami po 1 dniu spóźnienia(oczywiście odpowiednio wycenione wg odpowiedniej tabeli opłat), monity listowne, dalej telefony z firm windykacyjnych, groźby czyli standard( w przypadku tego banku standard podwyższony!!!) procedur bankowych ściągania należności od klienta, który w momencie kryzysu, staje sie wrzodem na idealnej dupie systemu bankowego. Należy go jak najszybciej wykończyć i pokazać kto bezwzględne rządy sprawuje! Oprócz tego obsługa miła i obrotna tylko podczas pozyskiwania klienta i sprzedaży miernych usług bankowych, których regulamin owiany jest tajemnicą, bo konsultant oprócz odstawowych info, na ile rat i po ile, resztę zachowuje dla siebie, dajac jedynuie stosy papierów drobnym maczkiem zapisanych. Wszystko bardzo szybko i bardzo sprawnie. Później natomiast o wszystko trzeba sie prosić, sprawność, szybkość i uśmiecham okraszana obsługa znika w czeluściach nadetej, gęstej od zniechęcenia atmosfery panującej w oddziałach banku. Poza tym opłata 2 zł za przelew na konto banku w oddziale tego banku, to przesada wagi cięzkiej. ODRADZAM, wręcz namawiam do niekorzystania z jakichkolwiek usług tej mizerii bankowej, ze wzgledów zdrowotnych i zachowania higieny psychicznej!!!
3549