~ magda88 • 2013-02-10
Ocena:
Wczoraj udałam się do salonu Orange w Zabrzu (siedziba Platan)i bardzo się rozczarowałam..chodziło o przepisanie numeru z ojca na mnie gdzie od 10-ciu lat jestem użytkownikiem. Pani z pół wygoloną głową w celu przepisania umowy zażądała zaświadczenia o dochodach lub wyciągu bankowego. Po pierwsze to była tak niekompetentna albo przymulona, że w ogóle nie poinformowała mnie o tym, że wystarczy to tego legitymacja studencka (jak pisze na stronie orange), legitymacje oczywiście mam... wiec nie wiedząc jeszcze o możliwości posłużenia się legitymacją, zapytałam grzecznie czy nie mogłabym zalogować sie do swojego banku i przedrukować taki wyciąg i byłoby po sprawie...na to kobieta mi,że ONI NIE MAJĄ U SIEBIE INTERNETU!!!! sprzedają interneat a w salonie go nie mają! absurd! żenada... takie jest dbanie o wieloletniego klienta! wniosek taki, że udałam sie do play gdzie wszystko załatwiłam pomyślnie.
/
7831