~ Ella • 2018-04-20
Ocena:
Nie myślałam, że kiedyś przyjdzie taki moment, że powiem DOŚĆ. Chamstwo, naciągactwo i bezczelne kłamstwa. Oczywiście, zawsze ich musi być na wierzchu. Reklamacja? Ależ, tak musi być, wszystko jest prawidłowo. Mętne tłumaczenia i to na zasadzie "odwal się kobieto, umowę podpisałaś w marcu... dwa lata możemy Ciebie skubać i oszukiwać". Zero empatii, opryskliwość konsultantów i olewizm. To moja ostatnia umowa z nimi, co zapowiedziałam. Usłyszałam: o ile pani w odpowiednim momencie wymówi umowę. Zauważyłam, że coraz częściej właśnie na tym bazują, na przedłużających się umowach, bo kiedy chce się złożyć wypowiedzenie to zawsze sę jakieś górki. Uważam, że firma zeszła na psy.
32997