Orange

ul. Skierniewicka 10a
01-230 Warszawa

(245 opinii)

Poniższe opinie są opiniami historycznymi. Obecnie możliwość dodawania nowych opinii jest wyłączona. Niektóre opinie podlegały moderacji treści. Nie weryfikowaliśmy, czy osoby tworzące poniższe opinie były klientami opisywanych instytucji lub korzystały z opisywanych usług.

245 Opinie

użytkownik
Ocena:
NIE POLECAM SIECI ORANGE ! Witam. Przedstawiam opis sytuacji która mnie strasznie zdenerwowała i prezentuje totalny brak zainteresowania firmy orange zaistniałą sytuacja. Jestem abonentem orange od samego początku gdy powstała ona w Polsce po przejęciu firmy IDEA (w Firmie IDEA również bylem abonentem przez pare lat). Podczas przedłużania ostatniej umowy na firme wziąłem sobie Iphona 5 wraz z ubezpieczeniem na ten telefon "bezpieczny telefon orange". Wszystko było ok póki ten telefon nie uległ uszkodzeniu 13 kwietnia tego roku. Dnia 14 kwietnia zgłosiłem tą szkodę na infolinii orange która odrazu przełączyła mnie do firmy zewnętrznej PZU. Na infolinii PZU Pani poinformowała mnie ze w ciągu dwóch dni skontaktuje się ktoś ze mną w celu ustalenia terminu odbioru telefonu przez kuriera który dostarczy go do serwisu. Po tygodniu oczekiwania jednak żadnego telefonu nie otrzymałem wiec ponownie się skontaktowałem i kolejny raz mnie zapewniono ze kontakt taki będzie tego samego dnia, oczywiście przez kolejne pare dni nic. Dopiero ,gdy za trzecim razem zadzwoniłem na ta infolinię Pani która odebrała natychmiast ustaliła termin wizyty kuriera na następny dzień (czemu przy pierwszym telefonie wykonanym przeze mnie nie można było tego zrobić? Ciężko powiedzieć). Kurier odebrał telefon więc czekam cierpliwie do 14 maja na zwrot tego telefonu ponieważ w regulaminie ubezpieczenia jest podpunkt w którym deklarują się ze naprawa lub wysyłka nowego telefonu nastąpi do 30 dni kalendarzowych od momentu zgłoszenia sprawy. Dzwonie 13 kwietnia na infolinie w celu uzyskania informacji kiedy takiego kuriera mogę się spodziewać, okazało się jednak ze ten telefon jeszcze NIE DOTARŁ DO ICH SERWISU. Trochę mnie to zdenerwowało ale stwierdziłem ze cierpliwie będę czekał. Do dnia 26 maja nie było żadnego kontaktu ani ze strony Orange ani PZU co z tym telefonem jest mimo moich telefonów co drugi dzień w tej sprawie i prośbę kontaktu jeśli będzie coś więcej wiadomo. W końcu 26 maja dostałem telefon ze zostaje mi przyznany nowy Iphon i ustalono termin wizyty kuriera dnia 28.05.2014r. Byłem już szczęśliwy ze w końcu otrzymam swój telefon po 45 dniach oczekiwania (15 dni po terminie ). Otwieram pudełko , wkładam kartę sim do telefonu , próbuje go uruchomić a tam wyskakuje mi komunikat "IPhone zawiera kartę od innego operatora ". Po rozmowie z konsultantem na infolinii okazało się ze serwis wysłał mi telefon z sim lockem na inną sieć. Ja się pytam jak to możliwe ? Jeśli wysyłam telefon zakupiony w salonie firmowym orange działający z tą siecią to czemu wysyłacie mi telefon z sim lockem na inną sieć? nikt na infolinii PZU ani Orange nie potrafił mi odpowiedzieć na to pytanie. W takim razie pytam się w takiej sytuacji co mam zrobić? Wszyscy konsultanci byli bezradni i zapewniali ze porozmawiają z kierownikami o tej sprawie i oddzwonią do mnie w przeciągu paru godzin z odpowiedzią. Rozmawiałem chyba z 5 różnymi konsultantami tłumacząc każdemu tą sytuacje i każdy obiecywał to samo czyli "oddzwonimy do Pana za pare godzin". Zero jakiegokolwiek zainteresowania z ich strony. W salonie firmowym Orange miła Pani nie potrafiła mi odpowiedzieć co mam w tej sytuacji zrobić ani z kim się kontaktować. Zorientowałem się dzisiaj również ze nie otrzymałem do tego nowego telefonu żadnego dowodu zakupu chodź podczas wysyłania do serwisu starego musiałem taki dowód zakupu dać. Próby połączenia się z infolinia w dniu dzisiejszym i chęcią rozmowy z kierownikami danych działów kończyły się słuchaniem jakże uspokajającej muzyki przez 25 minut gdzie każda minuta kosztuje u nich 1.99 zł !!! Oczywiście nie dodzwoniłem się do żadnego kierownika a na połączenia do nich wydałem przynajmniej 60 zł tylko dzisiaj. Wszyscy pracownicy mi tylko obiecują ze zajmą się tą sprawą , zrobią co w ich mocy a tak na prawdę czekają tylko na koniec połączenia i olewają tą sprawę. TAKIE PODEJŚCIE DO SPRAWY MA WŁAŚNIE ORANGE !!!. Kończąc moją jakże smutną historie , wynik oddania telefonu w celu naprawy skończył się tym ze mam nowy telefon który nie działa z moją siecią i nie ma żadnych papierów jeśli chodzi o zakup. Jedyne co będę mógł zrobić to stanąć na parkingu pod jakimś dużym sklepem i próbować go sprzedać za grosze jak jakiś złodziej bo nikt nie kupi go ode mnie bez dowodu zakupu... BRAWO ORANGE !