755 Opinie

Konto używane bezproblemowo aż do momentu, kiedy bankomat nie wydał mi kasy. Wtedy nagle okazuje się, że mBank nie ma własnych bankomatów, czyli nie jest w stanie szybko sprawdzić co się stało i rozwiazać sprawę "na pniu". Pieniądze zostają zablokowane na koncie - wg danych z konta - na tydzień, ale już po dwóch dobach (w niedzielę!) zostają zaksięgowane jako pobrane z bankomatu. Skłądam reklamację, a konsultant uprzedza mnie, że zarówno mBank, jak i operator bankomatu mają po 30 dni na odpowiedź. Na drugi dzień mBank WARUNKOWO oddaje mi pieniadze, zastrzegając, że jeśli operator bankomatu stwierdzi, że transakcja przeszła prawidłowo (na jakiej podstawie, jeśli urzadzenie nie wydało mi pieniędzy?), to bank odbierze sobie tę kwotę oddaną warunkowo, nawet jeśli wtedy zrobi mi na koncie debet. Takie zawracanie głowyi pozorne dbanie o klienta. Niezależnie od rezultatu, likwiduję u nich konto. Wolę założyć w banku, który ma przy co najmniej co drugim swoim oddziale ma SWÓJ bankomat i od tego momentu nagrywam swoje wypłaty telefonem, żeby mieć dowód w razie czego, skoro firma obsługująca bankomat może tak czy siak stwierrdzić, że są niewinni 30235