~ Duńczyk • 2017-06-07
Ocena:
Pisałem dwa dni temu a teraz dokładam mały epilog. Jest środa, czyli już 10 dni od mojej wizyty w oddziale. Efekt? Żaden. Oczywiście nikt się nie skontaktował, jak w ostatni poniedziałek obiecali, więc w środę kolejny raz zadzwoniłem. Rozmowa była mało przyjemna. Konsultant nie oddzwonił, bo od kilku dni jest na innym oddziale. Fajnie, tylko to nie mój problem. Istnieje coś takiego jak przekazywanie/delegowanie spraw. W tzw. międzyczasie, dostałem SMS-em kody dostępu do obsługi konta przez Internet i telefon. Super. Tylko jest mały problemik, bo ciągle nie mam konta, więc kody zdadzą się psu na budę. Dalej jest jeszcze ciekawiej, pani z oddziału stwierdziła że cała sytuacja to wina działu technicznego, który nie jest stanie wygenerować numeru konta. Od tygodnia. Dyrektor oddziału ma interweniować w tej sprawie. Dla mnie chore, bo czy dyrektor oddziału jest od zajmowania się takimi pierdołami? Kolejna rzecz, zarówno ta pani, jak i poprzednia z poniedziałku dystansują się od działań swojego banku jako całości. To nie nasza wina, to wina inszych. Dla mnie to wina banku, bez rozróżnienia osób, czy to z infolinii czy działu technicznego i pracownik występujący przed klientem, powinien wziąć na klatę zaistniałą sytuację. Przekazałem pani że wobec powyższego, odstępuję od założenia konta i idę do konkurencji, w tym wypadku Citi Handlowy. Zapłacę te 15 zeta miesięcznie i czasem podjadę do wpłatomatu, ale jestem przekonany że konto będę miał nie wychodząc z domu, w 3-4 dni. Przeczuwam że pomimo mojej deklaracji i tak mi to konto założą a ja nie będę mógł udowodnić iż zrezygnowałem, tak więc będzie mnie czekała wizyta w oddziale albo ścieżka zdrowia na infolinii, aby odwołać zlecenie, którego zapewne nie będą chcieli zrealizować. Tak więc reasumując. Mają totalne burdello bum, bum i nie są godni zaufania, 3mać się od nich z daleka.
29267