~ pewu • 2017-01-03
Ocena:
Z całym przekonaniem odradzam ten bank.
19 IX w oddziale na ul. Sukienniczej w Krakowie założyłem konto. Pani obsługująca mnie, poinformowała o możliwości otrzymania karty w oddziale, po czym kiedy zapytałem o szczegóły stwierdziła, że wniosek o kartę już wysłała i dostanę ją pocztą. Klient złowiony sprawa załatwiona - oczywiście tylko dla pani nie dla klienta. Sprawdzając w systemie postęp sprawy 29 IX dowiedziałem się, że nie ma żadnego wniosku o kartę. 30 IX byłem w oddziale, gdzie potwierdzono, że żaden wniosek o kartę nie został złożony, oraz że karta zostanie mi wydrukowana. Otrzymałem kartę, niestety przy próbie aktywowania karty okazało się, że nie jestem tego w stanie zrobić przez stronę banku. Ponownie odwiedziłem bank, gdzie obsługujące próbowały coś zrobić z kartą, dzwoniły w tej sprawie niestety pomimo jeszcze jednych kolejnych odwiedzin oddziału karta przez kilka tygodni była nieaktywna, a ja nie miałem możliwości wykonania jakiejkolwiek operacji za pomocą karty.
W międzyczasie pojawił się problem z przelewem który został odrzucony, z przyczyn które cytując z informacji "odrzucono płatność z powodu: Bank beneficjenta nie może przyjąć dyspozycji. Identyfikator KNR Jedno Prosimy o sprawdzenie danych." - nikt w oddziale banku, ani także rozmówcy pani, która obsługiwała nie potrafili wyjaśnić o co chodzi - skoro pracownicy nie rozumieją bankowego żargonu po co wysyłane są takie komunikaty klientom?
Zmarnowałem mnóstwo czasu na kilka wizyt w oddziale, które de facto niczego nie rozwiazały, obsługujące bezradnie rozkładały ręce, ewentualnie komentowały, że mogłem sobie przyjść dzień wcześniej i załatwić sprawę. Poza słownymi deklaracjami i jednym telefonem, że niczego się nie dowiedziały nie otrzymałem żadnego innego wspacia ze strony pracowników banku poza straszeniem mnie dyrektorem oddziału oraz pracownikiem ochrony. Kompletne lekceważenie klienta.
"Poziom" prezentowanych "usług" jest moim zdaniem porażająco niski, jeśli w ogóle można o jakimkolwiek poziomie tu mówić, tempo usuwania problemu żenujace, informacja ze strony banku żadna. Przez prawie 25 lat dorosłego życia miałem konta w ok. 10 różnych bankach, i nie spotakłem się z tak marnym poziomem obsługi. Żenująco w tym kontekście brzmią opowieści na pierwszym spotkaniu z propozycją prezentacji moblinego wpłatomatu. Z czym ludzi kiedy bank nie potrafi uruchomić przez kilka tygodni podstawowej usługi jaką jest karta debetowa? Odpowiedź na reklamację poza jednym "przepraszam" nic nie wyjaśniła. Po kilku tygodniach pożegnałem się z bankiem. Zgodnie z umową i regulaminem rozwiązanie umowy następuje po 6 miesiącach bez wpływu na konto - ponieważ nie ma opłat za jego prowadzenia spokojnie czekam do tego momentu.
Szczególnie pozdrawiam panią, która "zakładała" mi konto i wprowadziła w błąd, naraziła na straty finansowe, straty czasu, których nikt mi nie zwóci. Moim zdaniem dziadostwo najniższego lotu.
18075