~ Marcin J. a doradca Adam J. Warszawa, Marszałkowsk • 2015-09-25
Ocena:
Uwierzcie mi, nie ma gorszego banku. Wziąłem kredyt unijny w Idea Banku. Od samego początku były problemy z doradcą. Po podpisaniu umowy, co chwile były jakieś braki, o czymś doradca zapomniał i tak kilka razy musiałem przyjeżdżać do banku. Po kilku miesiącach musiałem przedstawić faktury na kwotę 2/3 kredytu. Przywiozłem kopie faktur, następnie dzwoni do mnie doradca z informacją, że kopie faktur zostały zagubione. Za drugim razem ta sama sytuacja. Już za trzecim razem doradca proponuje że sam pofatyguje się do księgowej, weźmie oryginały faktur i po kilku dniach odda. Po kilku dniach poprosiłem o zwrot faktur, okazuje się, że faktury są w posiadaniu żony doradcy (żona nie jest pracownikiem banku - jakiś żart!?). Minęło 1,5 roku, faktur nie otrzymałem, mimo iż wysyłałem skargi do centrali. Odpowiedzi dostawałem lakoniczne, podobno doradca oddał faktury. W każdym razie biorę kredyt w innym banku, będę płacił mniejszą ratę i spłacam w całości kredyt w Idea Bank. Nie bierzcie kredytu w tym banku,. Omijajcie bardzo szerokim łukiem. Same problemy.
14463