~ Alicja Gucka • 2018-03-16
Ocena:
Od dwóch tygodni moja mama dostaje smsy o zaległej racie pożyczki . Nigdy nie miała , ani konta w tym banku , ani tym bardziej pożyczki. W oddziale banku lekceważą sprawę, a nawet cała sytuacja bawi panie tam pracujące. Twierdza, że faktycznie taki kredyt został zaciągnięty, ale nie na nazwisko mojej mamy , a wiadomości przestaną przychodzić jak tylko odnajdą kredytobiorcę. Gratulacje!!! Nie życzę sobie , aby ktoś nękał moich rodziców z powodu własnej niekompetencji. Jeszcze jeden SMS i sprawę zgłaszam na policji.
32495