~ Kasia • 2016-06-09
Ocena:
Piszę dzisiaj "na gorąco", jestem nową klientką tego banku i już niedługo przestanę nią być. W zeszłym miesiącu otrzymałam od mojego męża z Niemiec przelew, który został zaksięgowany po 3 dniach roboczych(więc O.K). W tym miesiącu mąż ponowił przelew, nic nie zmieniając w treści, pieniędzy do dziś nie mam, przelew mąż wykonał 1 czerwca, dzisiaj jest 9 czerwiec. Wczoraj zadzwoniłam do banku i pani przyjęła reklamację, dzisiaj oddzwoniono do mnie i pani powiedziała:" widzę,że pieniążki są ale nie będą zaksięgowane na pani koncie, ponieważ 10 czerwca przelew został cofnięty do Niemiec" , ja zapytałam jak to 10-tego, skoro dziś jest 9 czerwiec, a ta pani :"dziwne, no tak, więcej nie mogę pani na ten temat powiedzieć i rozłączyła się". Niestety dziś były ogromne problemy aby się dodzwonić do banku i udałam się do placówki w Kołobrzegu. Pani bardzo miła chciała mi pomóc i przyjęła reklamację oraz zadzwoniła przy mnie do Warszawy, gdzie dowiedziałyśmy się, że przelew juz cofnięto, ponieważ mój mąż nie wpisał mojego imienia(reszta się zgadzała). Ja z Panią w banku powiedziałyśmy żeby pani w W-wie zobaczyła przelew z maja i stwierdziła, że też był bez imienia i pytam dlaczego wtedy zaksięgowano go, a ona "widocznie przymkneliśmy oko" - to odp.pani na stanowisku w banku w centrali w W-wie. Bank Pocztowy decyduje poza plecami klientów, kótre przelewy księgować które nie, dla mnie to OSZUSTWO i od jutra będę walczyć o swoje prawa na drodze prawnej. Bank naraził mnie na straty finansowe typu czynsz, który płacę zawsze 10-tego, a także spłata karty kredytowej też 10-tego i pewnie jutro będę miała ją zablokowaną(na szczęśćie nie w tym banku), oprócz tego mam wyciąg bankowy męża z opłatą za przelew w Euro, którego Bank Pocztowy mi nie zaksięgował. Krętactwo i oszustwo, dlatego zrobię wszystko aby w imieniu swoim a także na przyszłość innych klientów to zmienić i będę walczyć o odszkodowanie. NIE POLECAM NIKOMU !!!!!!
16425