~ dariu • 2010-08-24
Ocena:
Wysokość oprocentowania: Tu jest naprawdę nieźle. . Dostęp internetowy: Tu też zupełnie dobrze - niemal wszystkie sprawy można załatwić przez internet. Podczas normalnej współpracy wizyty w oddziale są rzadkością.. Obsługa klienta w placówce: I bardzo dobrze że wizyty w oddziale są rzadkością, bo jest to pięta ahillesowa banku. Personel złośliwy i niedouczony - nie zna własnych procedur a nawet do końca nie zna własnego regulaminu. Potworna ślamazarność obsługi, wizyta rzadko krótsza niż pół godziny.. Oferta kredytu/ debetu w koncie: Taak, każdy znajdzie coś dla siebie. Innymi słowy, mają mnóstwo sposobów aby na swoich klientach zarobić.. Elastyczność oferty: Nie wiem jak ocenić elastyczność oferty, ale jeśli chodzi o dopasowanie się do potrzeb klienta, to każdy znajdzie coś dla siebie, natomiast jeśli autor ma na myśli jak bank reaguje w nietypowych sytuacjach, to w każdej niejasnej sytuacji pada magiczne hasło REGULAMIN i sprawa załatwiona - ze strony banku oczywiście. Wypadkowa 3.. Wysokość opłat i prowizji: Biorąc pod uwagę, że większość banków ma przelewy internetowe za darmo, to raczej nędznie się to przedstawia w Millenium - za przelewy internetowe się płaci a operacje gotówkowe w banku koszmarnie drogie.. Oferta kart płatniczych: Szeroka, tylko że nie korzystna. Koszmarnie drogie są te opłaty, zdzierają za jakieś ubezpieczenia tych kart, wciskają je na siłę bo nikt ich nie chce..
24915