Bank BGŻ

Adres siedziby:
Bank Gospodarki Żywnościowej Spółka Akcyjna
ul. Kasprzaka 10/16
01-211 Warszawa

Infolinia Banku BGŻ:
Z telefonów stacjonarnych i komórkowych:
801 123 456

Z zagranicy:
+48 (22) 530 71 00

(332 opinii)

Poniższe opinie są opiniami historycznymi. Obecnie możliwość dodawania nowych opinii jest wyłączona. Niektóre opinie podlegały moderacji treści. Nie weryfikowaliśmy, czy osoby tworzące poniższe opinie były klientami opisywanych instytucji lub korzystały z opisywanych usług.

332 Opinie

użytkownik
Ocena:
Bank nowoczesnego żenowania, takie powinno być hasło reklamowe. Poszedłem z problemem do placówki żeby mi ktoś wyjaśnił i wskazał w umowie z bankiem gdzie jest coś takiego że z konta studenckiego, gdzie płaciło się tylko 2zł za kartę, chyba że się płaciło nią i w ciągu miesiąca spłaciło 300+zł to 0zł, i nagle płacę za prowadzenie konta i za bankomaty które wcześniej były bez prowizji... To Pani zaczęła mi wciskać konto dla studentów i mówi że nie ma opłat za to i za to, że za kartę się tylko płaci i czy chcę takie założyć... Na to ja że ja takie konto zakładałem i po roku nagle płacę za wszystko i o co chodzi? No i pani dalej swoje, chyba chciała mieć sprzedane konto i na dodatek ja bym na kolejne lata się związał z nimi... Nie namówiła mnie. To mnie zszokowała bo zaczęła mi wciskać kredyt, i to jak, myślałem że jak wstanę, podziękuję i wyjdę to mi wbije długopis którym coś tam mazała i tłumaczyła. Ale udało mi się podziękować, to zaczęła nawijać o przygotowanej ofercie kredytu odnawialnego i znowu.... podziękowałem powiedziałem do widzenia i już miałem wychodzić gdy znowu pani kontynuowała i zaczęła wciskać kartę kredytową... Nie dowiedziałem się niczego co chciałem, a wręcz mnie jeszcze wystraszono ilością informacji. Jest to bank który widnieje jako przykład, co z ludźmi się robi, liczy się kasa klientów, nie klienci i gdzieś mają pracowników którzy upokarzają się przed klientami i próbują coś zdziałać i są źli na klientów bo nic nie wziął, a pracownik się naprodukował i dostanie marne grosze...