~ magda.d. • 2017-10-06
Ocena:
Dwa tygodnie temu sąsiad zalał mi kuchnię i łazienkę. Sufit odpada na prawie 1/2 powierzchni. Mam zalaną instalację elektryczną, zmywarkę i pralkę, trzy wiszące szafki, jedną stojącą, szafkę pod zlew i całą ścianę. Woda lała się przez kilka godzin i zalała jeszcze lokatorów nade mną i pode mną. Lokatorzy z góry dostali od swojego ubezpieczyciela 18 tysięcy za szkody, na dole jest poczta, która otrzymała już decyzję na kwotę prawie 9 tys. Ja od firmy AXA dostałam 591 zł. Prosiłam dwóch fachowców żeby mi za te pieniądze chociaż sufit skuli, zabezpieczyli przed grzybem, położyli nowy tynk i pomalowali. Niestety wyśmiali mnie. Zatem, bardzo proszę przedstawicieli firmy AXA żeby znaleźli mi fachowca, który za te pieniądze naprawi szkody. Ja nie muszę mieć nawet tego, co miałam, tylko tyle żeby dało się żyć. Mam małe dzieci, od dwóch tygodni piorę ręcznie w brodziku, gotuję na turystycznej kuchence w łazience, w brodziku myję naczynia i dzieci też. Tak się z ludźmi nie postępuje. Jesteście zwykłymi naciągaczami.
30611