Kupno abonamentu telefonicznego, pożyczka w banku, czy podpisanie umowy z dostawcą telewizji kablowej. Wszystko to wiąże się ze sprawdzeniem przyszłego klienta w bazach dłużników. A co w sytuacji, gdy się tam znajdziemy? Jak taki wpis wymazać?
Kady kto chciał przedłużyć umowę telefonii komórkowej albo starał się o pożyczkę w banku zna sytuację, w której proszony jest o zgodę na zajrzenie przez te firmy do baz dłużników. Zanim zdecydują się podpisać z nami umowę, chcą wiedzieć, w jaki sposób regulujemy swoje zobowiązania. Zaglądanie do baz BIK czy KRD nie jest więc niczym niezwykłym. Nawet jeśli ktoś stara się terminowo opłacać wszystkie rachunki, jest zdyscyplinowany w regulowaniu innych zobowiązań, może się zdarzyć, że z ust doradcy bankowego usłyszy: Niestety, kredytu nie będzie. Jest Pani/Pan w bazie dłużników.
Szybka lustracja swoich finansów, błyskawiczne badanie czy faktycznie jesteśmy komuś coś winni. I nic takiego nie przychodzi nam do głowy. Pora więc sprawdzić te informacje. Każdy, kto znalazł się w bazie dłużników (nie zawsze musi to być zły sygnał), może sprawdzić, która instytucja nas do takiej bazy wpisała i jak wysokie jest zobowiązanie, którego nie uregulowaliśmy.
60 firm pożyczkowych w jednym miejscu. Porównaj oferty »
W bazie BIK (Biura Informacji Kredytowej) znajdują się wszystkie nasze zobowiązania wobec banków. Instytucje finansowe zgłaszają do niego każdy kredyt, który spłacamy. W bazie znajdą się więc też zobowiązania regulowane terminowo.
Krajowy Rejestr Długów natomiast to spis zobowiązań przeterminowanych. Do tej bazy mogą nas wpisać również firmy, które nie są bankami. Wystarczy 200 złotych długu i możemy znaleźć się w rejestrze dłużników.
TNS Polska przeprowadził badanie, z którego wynika, że aż 40 proc. z nas nie płaci rachunków w terminie, a 8 proc. spóźnia się z opłatami prawie co miesiąc. W sytuacji, gdy zapomnimy o zapłacie rachunku telefonicznego, czynszu lub raty kredytu, mamy problem, ponieważ już dług w wysokości 200 złotych (wymagalny od przynajmniej 60 dni) wystarczy, by trafić do rejestru długów. Każda osoba lub instytucja, która jest wierzycielem, musi jednak na 14 dni wcześniej powiadomić swojego dłużnika o zamiarze zgłoszenia go do rejestru KRD. Dane umieszczone w Krajowym Rejestrze będą w nim przechowywane przez 10 lat, chyba że zostaną usunięte przez wierzyciela.
Jak wyczyścić dane z KRD?
Jeśli dłużnik faktycznie ma jakieś zobowiązanie i nie spłacił go w terminie, dopiero jego uregulowanie spowoduje wykreślenie danych z rejestru. W takiej sytuacji wierzyciel ma 14 dni na zawiadomienie Krajowego Rejestru długów o likwidacji zobowiązania, a co za tym idzie wpis zostanie wykreślony. Jeśli wierzyciel nie zgłosi spłaconego zobowiązania, można samodzielnie skierować do rejestru wniosek o usunięcie naszych danych, a co za tym idzie złożyć zażalenie na wierzyciela. Jednocześnie trzeba przedstawić dokumenty o spłacie zobowiązania.
Wierzyciel ma wtedy tydzień na ustosunkowanie się do zarzutów. Jeśli nic nie zrobi, wpis zostanie usunięty.
Jak usunąć omyłkowy wpis do bazy dłużników?
Jeśli omyłkowo trafiliśmy do bazy BIK, to zwykle dowiadujemy się o tym przypadkiem. Najczęściej w chwili gdy jesteśmy zainteresowani kredytem lub pożyczką. Bank, który otrzymał informację o negatywnej historii BIK informuje nas o tym fakcie. Kto dopisał zobowiązanie trzeba sprawdzić samemu. Jeśli okaże się, że pomyłkowo wpisano zobowiązanie, które nie istnieje albo popełniono podobny błąd, możemy sądownie domagać się odszkodowania od podmiotu, który wpisał nas bezprawnie do BIK.
Gdy z podobną sytuacją mamy do czynienia z KRD, musimy wyjaśnić tę sprawę zarówno z wierzycielem, jak i z Biurem Informacji Gospodarczej. W tym celu zgłaszamy się do KRD i przedstawiamy dowody na to, że cała sprawa to pomyłka lub niedopatrzenie. W sytuacji, gdy nasz przypadek zostanie rozpatrzony pozytywnie przez KRD, negatywny wpis powinien zostać usunięty z listy dłużników.
Trzeba pamiętać, że raz na pół roku każdy obywatel ma prawo za darmo sprawdzić swoje dane w bazach dłużników (BIK, BIG i KRD). W ten sposób możemy dowiedzieć się, kto i za jaki dług wpisał nas do rejestru. Warto to sprawdzić zwłaszcza w sytuacji, gdy chcemy ubiegać się o kredyt lub pożyczkę.
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.