A A A
drukuj

Hit Internetu: konto, o którym nie dowie się komornik

Data publikacji: 2014.02.11 godz. 12:26
Ostatnia aktualizacja: 2016.05.10 godz. 09:24

Koordynator działu prasowego, eBroker.pl
OCENA
3.9/5

Osoby, na których ciąży egzekucja komornicza są gotowe wiele oddać, żeby mieć dostęp do środków, o których nikt się nie dowie. Czy jest to w ogóle możliwe? Tak. Legalne i bezpieczne...?

"summary">"Konto bankowe – kupię lub wypożyczę"

Takie tematy pojawiają się na forach i portalach ogłoszeniowych. Piszą je głównie ludzie, których rachunki bankowe zajęte są przez komornika. Dlaczego? Wpływy na konta należące do osoby, na której ciąży egzekucja komornicza są na bieżąco kontrolowane, ponieważ ich część jest ściągana na poczet spłaty długów. Nie ma to jednak zastosowania jeżeli dłużnik korzysta z konta… które nie należy do niego.

60 firm pożyczkowych w jednym miejscu. Porównaj oferty »

Kto chciałby korzystać z czyjegoś konta, tylko po to, żeby uniknąć potrąceń komorniczych? Może się wydawać, że takie przypadki to margines, ale po wpisaniu w Google frazy „kupię konto bankowe” pojawia się aż 2 mln 330 tys. wyników. To ponad dwukrotnie więcej niż proste zapytanie: „konto bankowe”.

Jedno z takich ogłoszeń sprzedaży pozwolę sobie tutaj zamieścić (źródło: krakow.oglaszamy24.pl):

Gdzie tanio pożyczyć 1 000 złotych?
Sprawdź najnowszy ranking szybkich pożyczek

Skąd biorą się konta na sprzedaż?

Coraz więcej banków wprowadza możliwość założenia konta bez wizyty w placówce oraz podpisywania umowy za pośrednictwem kuriera. Jest to jednak opcja tylko dla tych klientów, którzy posiadają już ROR w jakimkolwiek banku. Konieczne jest bowiem zrobienie przelewu potwierdzającego, że osoba składająca wniosek jest osobą zawierającą nową umowę. W praktyce wystarczy przelać 0,01zł z konta Jana Kowalskiego na rachunek wskazany przez bank, aby aktywować drugie konto w innym banku. Tutaj właśnie pojawia się „furtka”, ponieważ przelew z konta, które ma dostęp do bankowości internetowej może zrobić ktokolwiek.

Kim więc jest nasz Jan Kowalski? Słupem. Jak najłatwiej znaleźć słupa? Iść pod sklep monopolowy z „dużą flaszką”, którą zaproponujemy w zamian za to, że Jan pójdzie do banku (byle jakiego), założy konto i odda nam wszystkie dokumenty. Skąd biorą się konta na sprzedaż? Wystarczy wpłacić „Kowalskiemu” parę złotych na konto, do którego mamy wszystkie dokumenty i zakładać mu nowe konta online. Banków dających taką możliwość jest w tym momencie na rynku 10 (do grudnia było jeszcze PKO BP - zrezygnowali z tego kanału sprzedaży). W efekcie za przysłowiową flaszkę możemy mieć 10 kont, które można sprzedać.

60 firm pożyczkowych w jednym miejscu. Porównaj oferty »

Ile kosztuje konto na czarnym rynku?

Z ogłoszeń, które znalazłem wynika, że za czyjś ROR musimy zapłacić „w zależności od banku” od 400 zł do nawet 1 000 zł. To kolosalne kwoty dla osób, na których ciążą egzekucje komornicze, jednak nie tylko oni korzystają z tego typu okazji. „Lewe” konto może posłużyć np. do wyłudzenia pożyczek z firm pozabankowych, takich jak vivus.pl lub netcredit.pl.

Potrzebujesz takiego konta? Uważaj.

Każdy kto czytając ten artykuł przez chwilę pomyślał, że takie rozwiązanie jest dla niego powinien zadać sobie kilka pytań, np. co zrobię, gdy:

  • zapłacę komuś 500 zł za taki rachunek, a on nie prześle mi do niego dokumentów?
  • wpłacę na ten rachunek 1 000 zł, a jego prawdziwy właściciel wypłaci te pieniądze w banku?
  • źle wpiszę hasło do logowania i dostęp do bankowości elektronicznej zostanie zablokowany?

Na wszystkie powyższe pytania odpowiedź brzmi: nic. Stracisz swoje pieniądze, ponieważ nie masz żadnych praw do nabycia dostępu do takiego konta nie mówiąc już o korzystaniu ze środków na nim zgromadzonych. Nawet jeśli to tak naprawdę Twoje środki.

Co na to banki?

Po głębszej analizie problemu mam wrażenie, że środowisko bankowe nie zdawało sobie do tej pory sprawy ze skali tego zjawiska. Sam proceder jest dosyć trudny do wykrycia, ponieważ do momentu, w którym właściciel rachunku, czyli nasz Jan Kowalski spod monopola, nie zgłosi do banku faktu, że ktoś się za niego podszywa bank nie może nic zrobić.

Biznes ten jest oczywiście nielegalny. Cytowane przeze mnie ogłoszenie przesłaliśmy z prośbą o komentarz do kilku banków, w tym Eurobanku (ogłoszenie dotyczy sprzedaży konta m.in. tam). Otrzymaliśmy odpowiedź, że bank powiadomił w tej sprawie prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Przestrzegam: nie róbcie tego w domu!

60 firm pożyczkowych w jednym miejscu. Porównaj oferty »

Komentarze

Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.

Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.

comments powered by Disqus