133 Opinie

Szczerze odradzam jakich kolwiek ubezpieczeń od tych osZustów nic nie warte g**o a nie ubezpieczenie. Drugi raz mam szkodę z oc sprawcy gdzie jestem poszkodowany pierwszy raz bylo zle a teraz ten drugi to zart. 800 zl za malowanie trzech elementow ( zderzak tyl blotnik tył i tylne drzy) wgniecony blotnik kolo krzywo stoi mieli policzyc geometrię a celu sprawdzenia to gdzieś mają sprawdzenie felgi również wg tych przekretasow nie potrzebne. Policzyli 1300 zł w odwołaniu napisałem że nie jesten w stanie tego naprawić w tych pieniadzach to odpisali ze nie widząc nic zlego w wycenie. Ja jutro pisze wniosekw do sądu oraz prawnik piszę skargę do centrali w Niemczech co tu sie dzieje. Jesten poszkodowanyw a traktują jak sprawcę. Sam płacę wysokie skladki w PZU bo wiem ze jak nawywijam to poszkodowany dostanie to co mu się należy i na dobrą flaszkę zostanie. skomentuj opinię »

Oszuści przedłużyli mi umowę bez mojej wiedzy .Przez pól roku walczyłem aby zrezygnować z ich ubezpieczenia .Nie odbierali tel. ani faksu tylko przekazali mnie firmie pseodowindykacyjnej Intrum Justica.Z Intrum chociaż pogadałem sobie po porządnym ochrzanie i postraszeniu prokuraturą uwolniłem się . Choć te dziady chcą 483 zł za nic za okres w którym z nimi się użerałem nie mogąc wypowiedzieć umowy bo mieli burdel w firmie . Omijać oszustów !!!!!! skomentuj opinię »

ŻENADA I MASAKRA !!! Trzeba się bardzo starać, żeby zebrać taką bandę ignorantów, likwidator z którym miałem nieprzyjemność się spotkać nie potrafił się logicznie wysłowić, a jakaś jego rzekoma przełożona próbowała mnie krzykiem odwieść od dochodzenia roszczeń. Kategorycznie NIE POLECAM !!! skomentuj opinię »

Miałem wypadek,facet zasną za kierownicą,uderzył w mój przód od strony kierowcy,lampa maska chłodnice boczek itp. uznali szkodę całkowitą koszt ewentualnej naprawy wyliczyli na 12tys.zł AUDI A4 2002r przyznali 4tys. odszkodowania i że mają kogoś kto odkupi za 2tys. czyli jakbym sprzedał im auto to miałbym 6tys. Podobno wartość rynkowa tego auta jest 6tys. Proszę mi podać gdzie jest takie auto za takie pieniądze to go kupie bo teraz nie mam czym jezdzić. straciłem auto nie ze swojej winy teraz,czekają mnie miesiące,sądzenia i czekania na kwote która mogła by pokryć naprawę. Nie radze mieć kolizje z kim kto ma ubezpieczenie Gothaer!!!! skomentuj opinię »

Firma chętnie przyjmuje pieniądze, ale jeżeli przychodzi do wypłaty to MASAKRA !!! Zdecydowanie NIE POLECAM !!! Likwidator na terenie Wałbrzycha to jakiś głupiec, który nie potrafi sklecić zdania, wie tylko ( bo pewnie taka jest polityka \"firmy\"), że klient nie ma racji. skomentuj opinię »

Najgorsze Towarzystwo z jakim miałam do czynienia kretacze na wycenę szkody czekałam 2 tygodnie na pieniądze 30 dni i dalej brak niby pomyli adres i pieniądze wróciły następnie okazało się ze formularz sprawcy nie został odeslany i tak mija kolejny tydzień. Po wielu monitach otrzymałam emila ze pieniądze będą jutro wysłane. Zobaczymy gdzie tym razem skomentuj opinię »

Po prostu masakra, jestem poszkodowana przez osobę która ma u nich ubezpieczenie. Oględziny auta odbyły się już po 2 dniach co napawało optymizmem ale treść kosztorysu jakby nie dotyczyła tego auta makabra odpisałem im załączając moje uwagi i od ponad 2 tygodni cisza dzwoniłem mieli przyśpieszyć i nic nadal cisza. Za to po 3 tygodniach od wypadku robili oględziny miejsca wypadku - gratuluje. Takie firmy nie powinny istnieć po prostu. skomentuj opinię »

Od 4 maja mam auto w warsztacie i ciągle nie jest zrobione. Po pierwszych oględzinach, po zdjęciu uszkodzonych elementów karoserii okazało się że pod spodem są kolejne uszkodzenia. Na zgłoszenie drugich oględzin nie reagowali przez 6 dni. Było wysłane do nich w tym czasie 4 powiadomienia, których udają że nie otrzymali. Po tych 6 dniach ( 17 maja) wkońcu odebrali telefon i przyjeli zgłoszenie. Po trzech dniach oznajmili że przyślą ponownie rzeczoznawcę , którego wcale nie przysłali natomiast 24 maja stwierdzili że uznają szkodę całkowitą (bez drugich oględzin, gdzie tak naprawdę pod spodem były uszodzone tylko 3 plastikowe elementy) a uzyskali ją na drodze oszustwa.Wszystkie uszkodzone części policzyli po maksymalnie wysokich cenach (np. zderzak który w pierwszej wycenie policzyli za 250 zł według drugiej wyceny policzyli za 1500 zł) robociznę również policzyli po cenie najwyższej jak w ASO. Ale to wszystko jeszcze jest zgodne z prawem. Tylko że mimo takiej kalkulacji wartość naprawy nadal nie przekroczyła wartości samochodu, więc w tym momencie dopuścili sie oszustwa i doliczyli do naprawy zestaw kleju za 833zł który wogóle przy tej naprawie nie jest używany. W warsztacie dowiedziałem się że używa się go w innej części samochodu, a tam gdzie jest uszkodzony mój to wszystko jest skręcane. skomentuj opinię »