PEKAO S.A

Adres siedziby:
Bank Pekao SA - Centrala
ul. Grzybowska 53/57
skrytka pocztowa 1008
00-950 Warszawa

Infolinia Banku Peako SA:
801 365 365
42 68 38 232

(379 opinii)

Poniższe opinie są opiniami historycznymi. Obecnie możliwość dodawania nowych opinii jest wyłączona. Niektóre opinie podlegały moderacji treści. Nie weryfikowaliśmy, czy osoby tworzące poniższe opinie były klientami opisywanych instytucji lub korzystały z opisywanych usług.

Bank Pekao SA działa od ponad 80 lat, jest jedną z największych instytucji finansowych Europy Środkowo-Wschodniej. Pod względem wartości…

zobacz więcej »

Dodaj opinię

379 Opinie

użytkownik
Ocena:
Najgorszy bank , duże opłaty .Odradzam skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Bank do d**y, nie klientów ( nie wiem czy nowych też ). Dostarczyliśmy pismo o niezaakceptowaniu zmian w regulaminach. Oznacza to wygaśnięcie umowy o prowadzenie rachunku z dniem poprzedzającym wejście tych zmian. Ale pani z banku wcisnęła żonie pismo o wypowiedzeniu umowy na 1 miesiąc, czyli konto jest aktywne przez 30 dni od daty złożenia wniosku. Ale już po trzech dniach nie można zalogować się na Pekao24. Telefon w oddziale w Wołominie nie jest odbierany już o 17,45, a pani zinfolinii twierdzi, że nie może nic zrobić, bo wszystko już pozamiatane. A myśmy chcieli tylko ściągnąć wyciągi skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
14 miesiecy temu zlozylem pisemna reklamacje w banku Pekao SA w Bydgoszczy rozmawialem z pania kierownik, sprawa bardzo powazna i do tej pory nie otrzymalem odpowiedzi, dziwny ten bank w Bydgoszczy , a moze jest na "wlasnej dzialalnosci" ze nie obowiazuje prawo bankowe, Pozdrawiam. Ps. teraz druga reklamacja zobaczymy jak sie skonczy,..... skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Mówiąc krótko - koszmarnie realizowana polityka jakości. Sama polityka jest super, ale realia dowodzą, iż jest ona odległą ideą rzuconą na ekran komputerów. Moje studium przypadku: + W połowie stycznia br. spłaciłam kredyt hipoteczny, wypełniłam stosowny wniosek o wydanie przez Bank zaświadczenia o zwolnieniu zastawu na hipotece; + Obsługująca mnie urzędniczka dwukrotnie upewnia się, że ma właściwy numer telefonu do mnie i informuje, że zgodnie z procedurą w ciągu miesiąca zadzwoni i zaprosi mnie po odbiór właściwego dokumentu; + Po upływie 2 miesięcy, ponieważ z Banku nikt nie zadzwonił, zgłaszam się do oddziału banku w Warszawie przy ul. Grochowskiej po odbiór dokumentu. Zamiast uprzejmego dzień dobry, słyszę pytanie, po co przyszłam, skoro nikt nie dzwonił. Odpowiadam, że nie wiem, dlaczego nikt nie dzwonił, wiem natomiast, że obiecany najdłuższy termin został przekroczony dwukrotnie. Pani nokautuje mnie stwierdzeniem: ?Ja tam nie wiem, koleżanka, która te sprawy załatwia, jest na zwolnieniu do końca tygodnia.? + Czekam do końca marca ? nikt nie dzwoni. Dla odmiany ja nie mogę się dodzwonić do oddziału Banku. + 31 marca dzwonię na centralną infolinię Banku, by wyjaśnić sprawę, czy w wewnętrznym regulaminie jest jakikolwiek zapis o terminie, w jakim Bank powinien wydać interesujące mnie zaświadczenie. Uprzejma pani prosi czekać. Po kilku minutach przeprasza, że nie udało się jej ustalić właściwej odpowiedzi i proponuje, że oddzwoni później. Podaję swój numer telefonu. Czekam. Pani po jakimś czasie oddzwania i mówi, że zapisu nie ma, ale polityka Banku wskazuje, że termin ten to 2 tygodnie. Mówię, że w moim przypadku minęły już dwa miesiące. Pani umawia mnie na spotkanie z doradcą w najbliższym mnie oddziale w Warszawie na następny dzień na godzinę 10. + Dziś o godz. 9.30 udaje mi się dodzwonić od oddziału Banku na Grochowskiej, ale męski głos mnie informuje, że dzwonię za wcześnie, bo ?pani od kredytów będzie o 10.30? + Dziś o godz. 10 (dodatkowo otrzymałam sms-a z centrum obsługi klientów o terminie spotkania i danych doradcy) pojawiam się w oddziale Banku na Omulewskiej. Umówionej doradczyni nie ma. Po kwadransie czekania zostaję skierowana do pokoju, w którym siedząca urzędniczka mówi, że umówiona to ja byłam wczoraj o gdz. 17-ej i pani doradczyni czekała. Pokazuję sms-a z Banku. Wzrusza ramionami. Robię jej kłopot, bo mówię, że wobec tego życzę sobie, by ona przyjęła ode mnie skargę na pracę Banku. Pani zasłania się brakiem dostępu do danych z innego oddziału. Nie ustępuję ? mówię, że zapoznałam się z procedowaniem Banku w trybie skargi. Urzędniczka chce mnie odesłać do swojej pani menadżer, ale nie udaje się jej dodzwonić. Zostawszy sama ze mną ?na placu boju? wykazuje się refleksem i dzwoni do oddziału na Grochowską z pytaniem, czy jest fizycznie obecna osoba zajmująca się kredytami hipotecznymi. Uzyskuje odpowiedź, że ?już przyszła?. Namawia mnie, bym poszła do oddziału na Grochowską. Daję się namówić. + Wchodzę do oddziału na Grochowską, mówię, po co przyszłam. Pani ?zagłębia się? w danych z komputera. Cierpliwie czekam ? zaczyna stukać drukarka igłowa. Wiem, że zaświadczenie jest. Pytam, kiedy dotarło ono do oddziału na Grochowską?. Otrzymuję odpowiedź ?w lutym?. Pytam, dlaczego nikt do mnie nie zadzwonił, ani nie wydano mi go, kiedy przyszłam w połowie marca. Odpowiedź brzmi ?Byłam miesiąc na zwolnieniu?. No, ale przecież ktoś panią przez ten miesiąc zastępował ? mówię. Pani milczy. Rozumiem, że nie ona jest odpowiedzialna za organizację pracy oddziału, opiniować tej organizacji również jej nie wypada. Pani przeprasza, że muszę czekać, ale ona musi jeszcze zebrać podpisy. Czekam cierpliwie, nie trwa to długo. Urzędniczka przynosi mi stosowne zaświadczenie z podpisami dyrektora oddziału i kierownika ds. operacyjnych. Sprawa zostaje zamknięta. Nie będę komentować własnych doświadczeń. Na miejscu szefów różnych agend zajmujących się polityką jakości w centrali Banku PEKAO SA uczyniłabym z niego podstawę do weryfikacji sposobu zarządzania wszystkimi oddziałami w kraju oraz efektywności zdalnych procedur kontaktowania się z klientami. skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
u nich wszystko wiadomo- było napisane w aneksie. no i trzeba płacić bo on powiedział 50zł, ale nie dokończył że za każdy miesiąc, bo wiadomo pisze, a że nie doczytałam tej encyklopedi to to mam peszek, ZŁA! skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Beznadziejna obsługa - każdy pracownik udziela innej odpowiedzi na jedno pytanie. Likwidacja karty kredytowej po zmarłym-porażka- żadnej chęci współpracy - wymuszona jednorazowa spłata i nie zamrożenie odsetek mimo zgłoszenia śmierci, po spłacie i przecięciu karty kredytowej przez pracownika - dalej pobierają ratę z konta gdzie zmarłym był współwłaścicielem ( w dniu śmierci wykreślonym)!. Sprawa z kredytem hipotecznym - zmarły był jednym z kredytobiorców - ciągnie się już pół roku i nadal nic nie zostało ani wyjaśnione ani załatwione. Brak jakiegokolwiek profesjonalizmu skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Nie polecam tego banku ze względu na lekceważące podeście pracowników tego banku do klientów. Każda sprawa oprócz oczywiście założenia konta to "walka z wiatrakami" , gdyż o załatwienie danej sprawy trzeba mieć podejście roszczeniowe bo i inaczej się nic nie załatwi. Pracownicy, którzy mają styczność z klientami nie znają do końca praw klienta ale za to swoje prawa znają aż za bardzo skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
najbardziej beznadziejny i nieprofesjonalny bank w Polsce. A marżę bankową dla kredytu na mieszkanie dał maxymalnie największą jak dla kredytów zagranicznych. Najpierw mimo znacznych dochodów odmówił kredytu bez powodu, potem się zgodził laskawie (dochód osoby był netto 8.000 zł) i żadnych zaległości czy problemów z bankami wcześniej. skomentuj opinię (1) »
użytkownik
Ocena:
Wysokość opłat i prowizji: Za wszystko trzeba zapłacić!) udogodnień dla klienta!! Kwota za przygotowanie umowy MASAKRYCZNA!. Szybkość przyznania / wypłacenia kredytu: 3 miesiące czekam na wypłatę 1 transzy! Ilu analityków tyle razy zmieniane warunki kredytu!! Ciąłe inspekcje i przesówanie terminu wypłaty a kto za to płaci??? KREDYTOBIORCA!. Możliwość negocjacji oferty: Porażka.... skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Bardzo miła i szybka obsługa. Bank posiada dobą ofertę kredytu mieszkaniowego. Posiadam rachunek w tym banku od 4 lat i jestem zadowolony skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
To jakiś żart i kpina z kontami w tym banku ! Oszuści i naciągacze. Otworzyłem konto internetowe i miało być kolorowo i cudownie bez opłat i prowizji okazało się totalnie inaczej ! Prowadzenie miało być za darmo jak będą systematyczne przelewy comiesięczne - pobierali opłaty, miało nie być opłaty za kartę - pobierali opłatę i to dwa razy w miesiącu każda różnej sumy, wypłaty w bankomatach miały być za free a tu najlepsze - pobierali takie prowizje ze głowa boli. Prowizje nieczytelne na koncie nie można dojść za co i dlaczego tyle. Tak wiec Darmowe konto w tym banku, miesięcznie kosztowało mnie minimum 50zł OMIJAJCIE TEN BANK DALEKIM ŁUKIEM skomentuj opinię (2) »
użytkownik
Ocena:
najgorszy bank na rynku, Nie ma instytucji ani banku ktora bardziej komplikuje klientom korzystanie z bankowosci, dokonywania przelewów czy wszelkich zmian na końcie o opłatach za to konto już nie wspominając. Odradzam każdemu ten bank. skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Chciałem zrobić przelew, ale skończyła mi się karta kodów jednorazowych. Aktywowałem nową - komunikat: Wkrótce pracownik banku skontaktuje się w celu weryfikacji karty kodów czy coś w tym stylu. Czekam, ale oni nie dzwonią, dzwonię więc ja. A tam jakiś Pan uprzejmym tonem mnie informuje, że dziś już nic nie załatwię, bo akurat tę sprawę można załatwić TYLKO W DNI ROBOCZE w godz. 8-22!!! Rano idę do pracy, przelew muszę wykonać teraz.... Boże co za bank!!! Jedna gwiazdka za uprzejmość Pana przez telefon! Mam porównanie z mBank, ING, eurobank i T-mobile i muszę stwierdzić, że skoro z taką pierdołą jak atywacja karty kodów jednorazowych jest problem to nawet nie chcę myśleć jak szybko i sprawnie załatwia się kredyt/pożyczkę. No i te PŁATNE smsy z kodami jednorazowymi ... masakra. Jak jakiś bank z Somalii (nie obrażając Somalii)l!!! skomentuj opinię (1) »
użytkownik
Ocena:
marża1,84% nie jest złą niższej nigdzie mi nie zaproponowali. skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Ostatnio brałam w tym banku kredyt na mieszkanie i muszę stwierdzić ze to co jest mówione przez pracownika banku w sprawie kredytu to prawie wszystko fikcja koszty ukryte są 2 razy wyższe niż wynika z rozmowy a i uowa jest tak sformułowana ze naprawdę trzeba być biegły w tych sprawach aby zorientować się o co chodzi. Osobiście gdybym miała jeszcze raz możliwość wyboru nie wybrałaby tego banku. skomentuj opinię (2) »
Dodaj opinię