PEKAO S.A

Adres siedziby:
Bank Pekao SA - Centrala
ul. Grzybowska 53/57
skrytka pocztowa 1008
00-950 Warszawa

Infolinia Banku Peako SA:
801 365 365
42 68 38 232

(379 opinii)

Poniższe opinie są opiniami historycznymi. Obecnie możliwość dodawania nowych opinii jest wyłączona. Niektóre opinie podlegały moderacji treści. Nie weryfikowaliśmy, czy osoby tworzące poniższe opinie były klientami opisywanych instytucji lub korzystały z opisywanych usług.

Bank Pekao SA działa od ponad 80 lat, jest jedną z największych instytucji finansowych Europy Środkowo-Wschodniej. Pod względem wartości…

zobacz więcej »

Dodaj opinię

379 Opinie

użytkownik
Ocena:
Zablokowany serwis internetowy tego banku oznacza rozmowa z Konsultantem, nastepnie wizyte w oddziale( co jak sie okazuje pozniej nie wystarcza).Pomimo zapewnień obslugi oddzialu banku ze wszystko jest odblokowane nadal nie mozna sie zalogować w przeglądarce i w aplikacji. Nastepna rozmowa z Konsultantem konczy sie ponownym odsyłaniem do oddzialu.... Jeden wniosek nie mozna zapomniec zadnych danych lacznie z jakims pinem ktory byl podany przy zakładaniu rachunku.... Bo ten od karty.... Jest bezużyteczny w tej sytuacji Cale szczescie ze chociaż mozna placic karta i wybierac gotówkę.... skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Hello, Recently I had a situation when a pretty large amount of money was stolen from my account in Pekao bank. According to the statement there were 2 operations at one day from unknown Chinese account, certainly not made by me. I went to the bank around 10 times, trying to resolve it and return back my money, but no luck - at first they promised to return me everything like "100%", but as longer it took, as less possible it seem to be. At the end I heard that Chinese bank didn't see there any cheating evidence, so I cannot count for the return at all, and my bank has nothing more to do with it. At the end, I just left without any money and any hope for the return. skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Absolutnie nie polecam korzystania z tego banku! strona pko 24 zupełnie nie intuicyjna, tragiczna w użytkowaniu. Aplikacja mobilna pko token i pko24 tak samo - tragedia jeżeli chodzi o funkcjonalność, nie jest zupełnie user friendly. Jeżeli ktoś korzysta z innych banków to załamie się jak zobaczy jak to wygląda w pko. Przez ostatnie 3 dni robiłam 3 pilne przelewy. Niestety za każdym razem dostałam informacje ze przelew nie jest możliwy bo"potrzebna jest dodatkowa autoryzacja, czekaj na tel od konsultanta". Telefon z banków był - po kilku godzinach dopiero!! Autoryzacja polega na tym, że konsultant literuje wszystko, cały numer konta na jaki ma być robiony przelew, wszystkie dane, to trwa tyle czasu że krew Was zaleje!!! I nie da się tego wyłączyć, bo taka jest ich procedura. I do tego pytanie na końcu od konsultanta: czy jestem zainteresowana dodatkowymi ofertami, informacjami marketingowymi - masakra!! Mam milion innych uwag negatywnych do działania tego banku, więc ludzie dbając o Wasz komfort psychiczny naprawdę NIE POLECAM!!!!! skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Brak słów na określenie tego Banku - naliczanie prowizji od wszystkiego co tylko można - myślę że w niedługim czasie zostaną wprowadzone opłaty za imiona i nazwiska w zależności od ilości liter- za wypłatę z bankomatów EURONET- powizja od 1-05-2016 wynosi 4,5%- tylko pogratulować łupienia klientów- nigdy więcej TEGO BANKU !!!! Masz jakieś pieniądze a chcesz je szybko stracić załóż konto w PEKAOSA !!! skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Nie jestem zadowolona z praktyki Banku odnośnie wykonywania przelewów. Prawie za każdym razem jest blokada i dopiero po telefonie pracownika pekao i wielu pytaniach taki przelew jest realizowany. Nie mogę wykonać swobodnie przelewu w podróży, w pracy, w ogóle nigdzie poza domem, bo nie chcę aby każdy słyszał jak podaję moje prywatne dane osobowe. Dlaczego Bank ogranicza mi swobodę wykonywania przelewów? zabezpieczeniem są hasła, tokeny, wezwania - po co jeszcze za każdym razem odpowiadać na pytania typu panieńskie nazwisko matki? czy to się kiedyś skończy? skomentuj opinię (1) »
użytkownik
Ocena:
Założyłem konto internetowe w tym nieszczęsnym banku, gdy zakładałem konto dowiedziałem się, że aby wyrobić kartę należy jeszcze raz się zjawić w banku by została wygenerowana, następnie okazało się jednak że karta która została mi wydana trafiła w czarną dziurę i nigdy do mnie nie dotarła. Oczywiście o karcie dowiedziałem się podczas rozwiązywania umowy!!! Aby załatwić cokolwiek na swoim koncie INTERNETOWYM należy za każdym razem udać się do placówki, ponieważ internetowo bądź telefonicznie nic się nie da załatwić, kompletnie nic!!! Bank ten nie potrafi nawet rozwiązać umowy z klientem (rozwiązanie oczywiście osobiście w placówce), okres rozwiązania umowy ustalony na 1 miesiąc, przy czym z konta nie można korzystać już około 2-3 dni po podpisaniu oświadczenia. NIE POLECAM TEGO WŁOSKIEGO NIESZCZĘSNEGO BANKU!!! skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
jeden z najgorszych banków jakie w życiu widziałem a konta mam w wielu bankach. totalna porażka i amatorka przy obsłudze. Nie wiem jak można wciskać ludziom kit że to jest dobry bank... tylko ludzie którzy nie mieli kont w innych bankach mogą chwalić tą beznadzieję !!!!!!!!!! skomentuj opinię (1) »
użytkownik
Ocena:
Do 26 (niedziela) miałem ratę zapłaciłem w poniedziałek, a 28 we wtorek rano (!) już dzwonili z windykacji!!!To jest jakieś chore. Zanim wybierzecie ten bank weźcie to pod uwagę bo to nie jest NORMALNE. skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Od wielu lat jestem klientką tego banku, ale wczoraj przebrała się miarka, kiedy 2 dni czekałam na aktywację głupiej karty kodów (kto to wymyślił?). Mam u nich 3 konta- w tym jedno firmowe, do obsługi którego musiałam instalować inną przeglądarkę, bo nie są w stanie zrobić aktualizacji do chroma. Archaiczne metody weryfikacji, gdzie podczas jednej rozmowy 5 razy muszę podawać swój pesel...Można by dłuuuuugo wymieniać. Archaiczny bank z przestarzałymi metodami. Dzisiaj ide założyć konta w innym banku. Nie polecam! skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Opinia negatywna. Obsługa miła aczkolwiek niekompetentna. Jak można okłamać klienta zakładającego konto na temat opłat? Przy otwieraniu konta walutowego zostałam poinformowana, że JEDYNE opłaty jakie będą to prowizja 4.99 euro od każdej wpłaty. Natomiast opłaty wynoszą miesięcznie (nawet jeżeli wpłata na konto była jedna) nawet do 20 euro. Również niewyjaśnione opłaty pojawiają się na zwykłym koncie. Nie zostałam nigdy poinformowana o jakichkolwiek zmianach, ani telefonicznie, ani mailowo ani pocztowo. Nie polecam nikomu, zwłaszcza jeżeli chodzi o konto walutowe. skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Najgorszy bank , duże opłaty .Odradzam skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Bank do d**y, nie klientów ( nie wiem czy nowych też ). Dostarczyliśmy pismo o niezaakceptowaniu zmian w regulaminach. Oznacza to wygaśnięcie umowy o prowadzenie rachunku z dniem poprzedzającym wejście tych zmian. Ale pani z banku wcisnęła żonie pismo o wypowiedzeniu umowy na 1 miesiąc, czyli konto jest aktywne przez 30 dni od daty złożenia wniosku. Ale już po trzech dniach nie można zalogować się na Pekao24. Telefon w oddziale w Wołominie nie jest odbierany już o 17,45, a pani zinfolinii twierdzi, że nie może nic zrobić, bo wszystko już pozamiatane. A myśmy chcieli tylko ściągnąć wyciągi skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
14 miesiecy temu zlozylem pisemna reklamacje w banku Pekao SA w Bydgoszczy rozmawialem z pania kierownik, sprawa bardzo powazna i do tej pory nie otrzymalem odpowiedzi, dziwny ten bank w Bydgoszczy , a moze jest na "wlasnej dzialalnosci" ze nie obowiazuje prawo bankowe, Pozdrawiam. Ps. teraz druga reklamacja zobaczymy jak sie skonczy,..... skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Mówiąc krótko - koszmarnie realizowana polityka jakości. Sama polityka jest super, ale realia dowodzą, iż jest ona odległą ideą rzuconą na ekran komputerów. Moje studium przypadku: + W połowie stycznia br. spłaciłam kredyt hipoteczny, wypełniłam stosowny wniosek o wydanie przez Bank zaświadczenia o zwolnieniu zastawu na hipotece; + Obsługująca mnie urzędniczka dwukrotnie upewnia się, że ma właściwy numer telefonu do mnie i informuje, że zgodnie z procedurą w ciągu miesiąca zadzwoni i zaprosi mnie po odbiór właściwego dokumentu; + Po upływie 2 miesięcy, ponieważ z Banku nikt nie zadzwonił, zgłaszam się do oddziału banku w Warszawie przy ul. Grochowskiej po odbiór dokumentu. Zamiast uprzejmego dzień dobry, słyszę pytanie, po co przyszłam, skoro nikt nie dzwonił. Odpowiadam, że nie wiem, dlaczego nikt nie dzwonił, wiem natomiast, że obiecany najdłuższy termin został przekroczony dwukrotnie. Pani nokautuje mnie stwierdzeniem: ?Ja tam nie wiem, koleżanka, która te sprawy załatwia, jest na zwolnieniu do końca tygodnia.? + Czekam do końca marca ? nikt nie dzwoni. Dla odmiany ja nie mogę się dodzwonić do oddziału Banku. + 31 marca dzwonię na centralną infolinię Banku, by wyjaśnić sprawę, czy w wewnętrznym regulaminie jest jakikolwiek zapis o terminie, w jakim Bank powinien wydać interesujące mnie zaświadczenie. Uprzejma pani prosi czekać. Po kilku minutach przeprasza, że nie udało się jej ustalić właściwej odpowiedzi i proponuje, że oddzwoni później. Podaję swój numer telefonu. Czekam. Pani po jakimś czasie oddzwania i mówi, że zapisu nie ma, ale polityka Banku wskazuje, że termin ten to 2 tygodnie. Mówię, że w moim przypadku minęły już dwa miesiące. Pani umawia mnie na spotkanie z doradcą w najbliższym mnie oddziale w Warszawie na następny dzień na godzinę 10. + Dziś o godz. 9.30 udaje mi się dodzwonić od oddziału Banku na Grochowskiej, ale męski głos mnie informuje, że dzwonię za wcześnie, bo ?pani od kredytów będzie o 10.30? + Dziś o godz. 10 (dodatkowo otrzymałam sms-a z centrum obsługi klientów o terminie spotkania i danych doradcy) pojawiam się w oddziale Banku na Omulewskiej. Umówionej doradczyni nie ma. Po kwadransie czekania zostaję skierowana do pokoju, w którym siedząca urzędniczka mówi, że umówiona to ja byłam wczoraj o gdz. 17-ej i pani doradczyni czekała. Pokazuję sms-a z Banku. Wzrusza ramionami. Robię jej kłopot, bo mówię, że wobec tego życzę sobie, by ona przyjęła ode mnie skargę na pracę Banku. Pani zasłania się brakiem dostępu do danych z innego oddziału. Nie ustępuję ? mówię, że zapoznałam się z procedowaniem Banku w trybie skargi. Urzędniczka chce mnie odesłać do swojej pani menadżer, ale nie udaje się jej dodzwonić. Zostawszy sama ze mną ?na placu boju? wykazuje się refleksem i dzwoni do oddziału na Grochowską z pytaniem, czy jest fizycznie obecna osoba zajmująca się kredytami hipotecznymi. Uzyskuje odpowiedź, że ?już przyszła?. Namawia mnie, bym poszła do oddziału na Grochowską. Daję się namówić. + Wchodzę do oddziału na Grochowską, mówię, po co przyszłam. Pani ?zagłębia się? w danych z komputera. Cierpliwie czekam ? zaczyna stukać drukarka igłowa. Wiem, że zaświadczenie jest. Pytam, kiedy dotarło ono do oddziału na Grochowską?. Otrzymuję odpowiedź ?w lutym?. Pytam, dlaczego nikt do mnie nie zadzwonił, ani nie wydano mi go, kiedy przyszłam w połowie marca. Odpowiedź brzmi ?Byłam miesiąc na zwolnieniu?. No, ale przecież ktoś panią przez ten miesiąc zastępował ? mówię. Pani milczy. Rozumiem, że nie ona jest odpowiedzialna za organizację pracy oddziału, opiniować tej organizacji również jej nie wypada. Pani przeprasza, że muszę czekać, ale ona musi jeszcze zebrać podpisy. Czekam cierpliwie, nie trwa to długo. Urzędniczka przynosi mi stosowne zaświadczenie z podpisami dyrektora oddziału i kierownika ds. operacyjnych. Sprawa zostaje zamknięta. Nie będę komentować własnych doświadczeń. Na miejscu szefów różnych agend zajmujących się polityką jakości w centrali Banku PEKAO SA uczyniłabym z niego podstawę do weryfikacji sposobu zarządzania wszystkimi oddziałami w kraju oraz efektywności zdalnych procedur kontaktowania się z klientami. skomentuj opinię »
Dodaj opinię