Orange

ul. Skierniewicka 10a
01-230 Warszawa

(245 opinii)

Poniższe opinie są opiniami historycznymi. Obecnie możliwość dodawania nowych opinii jest wyłączona. Niektóre opinie podlegały moderacji treści. Nie weryfikowaliśmy, czy osoby tworzące poniższe opinie były klientami opisywanych instytucji lub korzystały z opisywanych usług.

Jesteśmy liderem na polskim rynku telefonii stacjonarnej, internetu i transmisji danych. Jako jedyny operator, oferujemy kompleksowe rozwiązania telekomunikacyjne dostępne w całym kraju.

<…

zobacz więcej »

Dodaj opinię

245 Opinie

użytkownik
Ocena:
Zdecydowanie nie polecam. Z Orange jestem związany jeszcze od czasów Idea, jako klient biznesowy i osoba prywatna. Zawsze polecałem tą sieć, nawet kiedy natrafiałem na problemy natury technicznej. Od roku dział BOK zwłaszcza ten telefoniczny to jedna wielka kpina z klienta. Ostatnią reklamację załatwiam już przez kolejne 4 miesiące. Cesja i spięcie wszystkich usług w jedno konto miało być ratunkiem na wybrnięcie z ich bałaganu. Odmówiono mi cesji. W mojej sprawie przed UKE wybielali się, stwierdzając że cesja jest możliwa, a w zasadzie przyjęli ją już do realizacji. Kiedy UKE zamknęło postępowanie, Orange wysłało mi pismo, że anulują cesję bo nie ma takiej możliwości. Jednym słowem posiadam dokumenty, z których wynika, że pracownicy tego operatora wydają sprzeczne ze sobą decyzje. Pracownicy BOK to banda nieodpowiedzialnych partaczy. Wysłuchają, odnotują jednak kiedy dopytujemy się o postęp prac / zgłoszenia okazuje się, że notatek nie ma i nikt nie odpowiada za poprzednio złożone deklaracje. Ci ludzie czują się bezkarni bo nie ma z nimi bezpośredniego kontaktu. W mojej sprawie doszło do takiego absurdu, że pracownicy salonu choć wykazują chęć rozwiązania problemu również kipią z bezsilności bo ostatecznie dokumenty ślą "do centrali". Nawet jeśli Wydaje się Wam, że wszystko jest ok, pamiętajcie, że nadejdzie dzień w którym będą Was próbowali oszukać. I nic tu nie pomoże, że byliście stałym zadowolonym klientem. Polecam od początku gromadzić dokumenty, numery zleceń, a przede wszystkim własne nagrania rozmów. Naiwnych uprzedzam, że operator ma obowiązek udostępnić przed UKE jedynie nagranie z zawarcia umowy. Reszta, rzekomo nagrywanych rozmów nie ujrzy światłą dziennego jeśli mogły by zagrażać interesom operatora. skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Firma nie pilnuje prawidłowego przeszkolenia pracowników w salonach; w skutek tego zostałam wprowadona w błąd co do oferty internetowej, na którą podpisałam umowę. Wyjaśnianie kilku niedociągnięć spowodowanych brakiem wiedzy pracownicy spowodowały, że musiałam zadowolić się jednorazową obniżką jednej faktury przy niekorzystnych dla mnie warunkach, bo na bezkarne odstąpienie od umowy było za późno, a zgłaszanie wprowadzenia w błąd przez pracownika wiązało się z tak zagmatwanym postępowaniem, nie gwarantującycm w dodatku pozytywnego rozpatrzenia podania, że po prostu nie opłaca się z nimi zaczynać - Orange ma wystarczająco dużo kasy, żeby udowonić klientowi, że to firma ma rację, a nie klient. skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Witam moje zdanie na temat orange a mianowicie korzystaniez internetu bez pakietu to zwykłe złodziejstwo.Ludzie z a5 minut internetu,otwarcie jednej strony. (Sprawdzenie ceny) zabrali 21 zł.Pytam się za co?To gdybym korzystał z 1 godz to ile bym zapłacił? Mogę to nazwać wprost ZŁODZIEJE ps.w mojej rodzinie jest 8 telefonów z orange teraz postaram się aby było zero skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Jeśli chcesz się przekonać który operator najbardziej ma swoich klientów w d.... kup sobie orange / ja się przekonałem i już nie jestem w orange - totalny bałagan, gubią faktury, nie odpowiadają na zapytania , w salonach co innego a w centrali co innego, najprostszą odpowiedź na proste pytanie uzyskać od nich graniczy z cudem - jedynie co im najlepiej wychodzi to reklama... skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Witam, przestrzegam wszystkich przed korzystaniem z usług tej firmy. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z takim brakiem szacunku dla klienta oraz niekompetencją pracowników. Poszłam do salonu Orange gdzie uprzejma Pani powiedziała mi jaka oferta tv+internet jest dostępna w moim budynku. Po miesiącu prób założenia u mnie danej usługi (przez 5 techników,z czego każdy miał inną teorię) dowiedziałam się, że nie ma możliwości uruchomienia jej w moim budynku. Efekt jest taki, że podpisałam umowę z kolejną firmą a Orange nadal przysyła mi swoje rachunki i grozi sądem. Przestrzegam wszystkich których znam przed tą firmą - Orange może czuć się usatysfakcjonowane, że oszuka mnie na ok. 2000 zl mi udało się już przekonać 2 duże firmy do przejścia do innej sieci i ponad 50 znajomych więc chyba tak naprawdę nie opłaca się nie szanować klientów. skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Paranoja, koszmar! 16 czerwca tego roku złożyłem wniosek w salonie Orange we Wrocławiu przy ul. Bernardyńskiej na przeniesienie numeru stacjonarnego z P4 do Orange. Właśnie się dowiedziałem, że przez nieudaczników i kompletnych gamoni usługę uruchomią mi ok 25 sierpnia! 2,5 miesiąca oczekiwania, bo jakiś nieudacznik nie przesłał na czas dokumentów! Uważajcie na ten salon i zdecydowanie nie polecam kontaktu z ludźmi tam zatrudnionymi. To źle wyszkoleni nieudacznicy, brak samodzielnego myślenia nie potrafiący załatwić prostej sprawy w rozmowie dziecinnie bezradni i niekompetentni. Moje 4 wizyty i prośby w/w salonie dotyczącym przeniesienia mojego numeru telefonu nic nie zmieniły. Paranoja!!! skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
sieci orange wyraznie nie zależy na klientach.Moje niezadowolenie wynika ze sposobu przedłużania umowy i dotrzymywania terminów wizyty instalatorów.orange traktuje klientów przedmiotowo i nie dziwię się,że wielu z moich znajomych dziwi się ,że mam jeszcze tyle usług w tej sieci i odradza mi dalsze kozystanie z tej sieci - może mają rację skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
koszmar, koszmar i jeszcze raz koszmar. niekompetentni ludzie w bok. Biorą pieniądze za roaming, a go w ogóle nie włączają. skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
okradaja bezszczelnie Przed chwileczka wykupilem 600 esemesow ktore otrzymalem a on Orange mi zabrali -2zl na niby wybrany kredyt ktorego nie brałem.Jest to ostatni dzien w tej sieci wykorzystam te 600 esemesow i sie zegnam .mam dosc ich przekretow a opnie o orangej dzialalnosci odpowiednio naniosę na forach internetowych.jesli doladwoawlem 600esemesow bo mialem na koncie 6zl.20gr aoniy po doladowaniu mi esemesow zabierali jeszcze dodatkowo 2 zl za niby wziecie kredytu?Po co mi kredyt jak mialem 6.20.Zegnam i oby wiecej nie byc w waszej sieci nigdy to koniec. skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
NIE POLECAM! Kupiłem starter za 5 zł a dostałem aż 0 zł na start! skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
\r\nWitam,byłem u państwa 28.06.2014 (sobota) o godzinie 13 w salonie z dzieckiem naczekałem się długo bardzo długo.Przed godziną 16 dostałem się w końcu do konsultantki (kobieta młoda miała plakietkę UCZĘ SIĘ ) wytłumaczyłem jej o co mi chodzi w skrócie-o przedłużenie umowy z nowym telefonem samsungiem S4.Pani przedstawiła mi propozycje przedłużenia tej umowy z tym telefonem w abonamencie 129,98zł , a telefon miał kosztować 149zł ,wiec podziękowałem pani za tą ofertę bo wcześniej przed przyjazdem\r\ndo państwa salonu dzwoniłem do biura obsługi Orange i tam ten telefon w tym samym abonamencie na tych samych warunkach zaproponowali mi za 49zł.Pani u was w salonie jeszcze proponowała mi jakąś drugą kartę do rachunku tak aby ten telefon Samsung S4 kosztował mnie taniej-pani nie udało się zmniejszyć ceny za ten telefon więc podziękowałem i powiedziałem że umowę przedłużę przez biuro obsługi Orange.Pani jeszcze na koniec proponowała mi internet Neostradę ale podziękowałem i wyszedłem z synem z\r\npaństwa salonu.Po dojechaniu do domu zadzwoniłem ponownie do biura obsługi Orange aby przedłużyć umowę przez telefon z tym telefonem Samsungiem S4.Połączyłem się z konsultantem przez biuro obsługi Orange (pani) i powiedziałem jej że wcześniej dzwoniłem i chce przedłużyć umowę z państwem przez telefon.Pani konsultantka telefoniczna mi na to powiedziała że byłem dzisiaj w salonie i że nie może przedłużyć ze mną umowy przez telefon bo ja podpisałem umowę u państwa w salonie-wkurzyłem się\r\nbardzo.Powiedziałem Pani konsultantce że jest to nie możliwe bo żadne umowy przez Panią w salonie nie były przygotowane i nawet żadnej umowy nie podpisywałem w salonie i zapytałem jak to jest możliwe że pani w salonie coś takiego zrobiła w swoim systemie.Konsultantka telefoniczna nie umiała wyjaśnić tego jak to się stało i skierowała sprawę do wyjaśnienia do systemu.Teraz ja przez państwa salon nie mogę przedłużyć umowy przez biuro obsługi Orange,muszę czekać na wyjaśnienia do 14 dni.Ludzie\r\nogarnijcie się w tym salonie bo macie tam duży bałagan i ja tej sprawy tak nie zostawię niech ktoś tam zrobi w końcu porządek z tym waszym salonem bo coraz gorzej z państwa firmą Orange się współpracuje i zastanawiam się nad zmianą operatora na innego po tylu latach współpracy.\r\nŻENADA , ŻENADA ,ŻENADA.\r\n\r\n skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Dziwne opinie. Naciągneli, wcisneli, namówili na umowę. Ale to jak że przypalali Was, pod bronią podpisywaliście umowy? Czemu nie odstąpiliście od umowy ? Jeśli pochopnie ktoś coś podpisuje dla bajeru i nowego aparatu to niech sobie na karte kupi. Aparat nowy super, gadzet od firmy ekstra, minuty, rabaty miło no ale jak rachunek zapłacić to skandal. skomentuj opinię (3) »
użytkownik
Ocena:
Na temat Orange mam jak najbardziej złą opinię, mimo, że jest to mój pierwszy kontakt z tą nieetyczną i pazerną firmą (specjalnie przez małe f). Wcisnęli mojej mamie, osobie 79-letniej abonament 45 zł/m-c plus telefon dla starszych przekonując ją, że po zakupie będzie płacić za całość (stacjonarny + komórka) mniej niż płaciła za stacjonarny. Dodatkowo Orange chyba jako jedyna firma w tej branży każe sobie słono płacić za kontakt telefoniczny z BOK mimo, że w trakcie rozmowy konsultant poinformował że koszt tego połączenia to 1,50 za cała rozmowę okazało się, że faktycznie taka rozmowa kwalifikowana jest jako rozmowa na numer specjalny, poza abonamentem. Dlatego ostrzegam wszystkich potencjalnych Klientów tej firmy żeby omijali ich z daleka - nawet jeśli takie działania są zgodne z prawem (niestety takie mamy prawo w Polsce) to z pewnością z etyką nie mają nic wspólnego. Ocenę dałem najniższą z możliwych 0,5 bodajże bo niżej się nie dało skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
NIE POLECAM SIECI ORANGE ! Witam. Przedstawiam opis sytuacji która mnie strasznie zdenerwowała i prezentuje totalny brak zainteresowania firmy orange zaistniałą sytuacja. Jestem abonentem orange od samego początku gdy powstała ona w Polsce po przejęciu firmy IDEA (w Firmie IDEA również bylem abonentem przez pare lat). Podczas przedłużania ostatniej umowy na firme wziąłem sobie Iphona 5 wraz z ubezpieczeniem na ten telefon "bezpieczny telefon orange". Wszystko było ok póki ten telefon nie uległ uszkodzeniu 13 kwietnia tego roku. Dnia 14 kwietnia zgłosiłem tą szkodę na infolinii orange która odrazu przełączyła mnie do firmy zewnętrznej PZU. Na infolinii PZU Pani poinformowała mnie ze w ciągu dwóch dni skontaktuje się ktoś ze mną w celu ustalenia terminu odbioru telefonu przez kuriera który dostarczy go do serwisu. Po tygodniu oczekiwania jednak żadnego telefonu nie otrzymałem wiec ponownie się skontaktowałem i kolejny raz mnie zapewniono ze kontakt taki będzie tego samego dnia, oczywiście przez kolejne pare dni nic. Dopiero ,gdy za trzecim razem zadzwoniłem na ta infolinię Pani która odebrała natychmiast ustaliła termin wizyty kuriera na następny dzień (czemu przy pierwszym telefonie wykonanym przeze mnie nie można było tego zrobić? Ciężko powiedzieć). Kurier odebrał telefon więc czekam cierpliwie do 14 maja na zwrot tego telefonu ponieważ w regulaminie ubezpieczenia jest podpunkt w którym deklarują się ze naprawa lub wysyłka nowego telefonu nastąpi do 30 dni kalendarzowych od momentu zgłoszenia sprawy. Dzwonie 13 kwietnia na infolinie w celu uzyskania informacji kiedy takiego kuriera mogę się spodziewać, okazało się jednak ze ten telefon jeszcze NIE DOTARŁ DO ICH SERWISU. Trochę mnie to zdenerwowało ale stwierdziłem ze cierpliwie będę czekał. Do dnia 26 maja nie było żadnego kontaktu ani ze strony Orange ani PZU co z tym telefonem jest mimo moich telefonów co drugi dzień w tej sprawie i prośbę kontaktu jeśli będzie coś więcej wiadomo. W końcu 26 maja dostałem telefon ze zostaje mi przyznany nowy Iphon i ustalono termin wizyty kuriera dnia 28.05.2014r. Byłem już szczęśliwy ze w końcu otrzymam swój telefon po 45 dniach oczekiwania (15 dni po terminie ). Otwieram pudełko , wkładam kartę sim do telefonu , próbuje go uruchomić a tam wyskakuje mi komunikat "IPhone zawiera kartę od innego operatora ". Po rozmowie z konsultantem na infolinii okazało się ze serwis wysłał mi telefon z sim lockem na inną sieć. Ja się pytam jak to możliwe ? Jeśli wysyłam telefon zakupiony w salonie firmowym orange działający z tą siecią to czemu wysyłacie mi telefon z sim lockem na inną sieć? nikt na infolinii PZU ani Orange nie potrafił mi odpowiedzieć na to pytanie. W takim razie pytam się w takiej sytuacji co mam zrobić? Wszyscy konsultanci byli bezradni i zapewniali ze porozmawiają z kierownikami o tej sprawie i oddzwonią do mnie w przeciągu paru godzin z odpowiedzią. Rozmawiałem chyba z 5 różnymi konsultantami tłumacząc każdemu tą sytuacje i każdy obiecywał to samo czyli "oddzwonimy do Pana za pare godzin". Zero jakiegokolwiek zainteresowania z ich strony. W salonie firmowym Orange miła Pani nie potrafiła mi odpowiedzieć co mam w tej sytuacji zrobić ani z kim się kontaktować. Zorientowałem się dzisiaj również ze nie otrzymałem do tego nowego telefonu żadnego dowodu zakupu chodź podczas wysyłania do serwisu starego musiałem taki dowód zakupu dać. Próby połączenia się z infolinia w dniu dzisiejszym i chęcią rozmowy z kierownikami danych działów kończyły się słuchaniem jakże uspokajającej muzyki przez 25 minut gdzie każda minuta kosztuje u nich 1.99 zł !!! Oczywiście nie dodzwoniłem się do żadnego kierownika a na połączenia do nich wydałem przynajmniej 60 zł tylko dzisiaj. Wszyscy pracownicy mi tylko obiecują ze zajmą się tą sprawą , zrobią co w ich mocy a tak na prawdę czekają tylko na koniec połączenia i olewają tą sprawę. TAKIE PODEJŚCIE DO SPRAWY MA WŁAŚNIE ORANGE !!!. Kończąc moją jakże smutną historie , wynik oddania telefonu w celu naprawy skończył się tym ze mam nowy telefon który nie działa z moją siecią i nie ma żadnych papierów jeśli chodzi o zakup. Jedyne co będę mógł zrobić to stanąć na parkingu pod jakimś dużym sklepem i próbować go sprzedać za grosze jak jakiś złodziej bo nikt nie kupi go ode mnie bez dowodu zakupu... BRAWO ORANGE ! skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Mam Neostradę i telefon stacjonarny. Neostrada ma mieć 10Mbs i ma. Telefon działa. To już kilka lat. Teraz zastanawiam się nad przeniesieniem do nich komórki, ale te wszystkie opinie na forum jakieś takie STRASZNE........ skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Dziwię się , że tak może funkcjonować firma. Naciągają i oszukują swoich wiernych klientów. Jestem klientem Orange od 12lat, prowadzę działalność gosp. płacę nie takie małe rachunki. Najpierw zostałem naciągnięty na dodatkowy abonament. W ubiegłym roku zostałem oszukany przez konsultanta w wyniku czego mam wbrew swojej woli internet na 3 lata. Złożona reklamacja nie została rozpatrzona do dnia dzisiejszego (5 miesięcy ). Nigdy , bym nawet nie pomyślał o zmianie operatora , gdyby nie te metody działania. W tej sytuacji nie widzę możliwości korzystania z usług przez kolejne lata skomentuj opinię (2) »
użytkownik
Ocena:
Ja również miałem podobna sytuacje. Ale ja podpisałem umowę na 10 a okazało się po paru miechach,ze mam tylko 6! Na domiar tego kilka miesięcy temy wyslalem fax,list polecony,maila i zadzwonlem do orange żeby poinformować,ze nei wyrazam zgody na przedluzenie umowy. Teraz okazuje si,e ze umowa została w nieuczciy sposób przedluzona o 6 miesięcy z powodu braku takiej deklaracji,ze nei chce! Okazuje się,ze orange czysci rozmowy telefoniczne oraz korespondencje mailowa tak samo jak gubi fax i list polecony mowiac,ze nic takiego nie ma i nigdy nie było! skomentuj opinię »
użytkownik
Ocena:
Witam. tez mam problem z orange ,podpisałam umowę i miałam placic za tel. 20,90zl i o dziwo faktura jaka dostałam opiewa na kwote 39,90 zl, pisałam do BOK ale nie odpisują.zenada. za sms do tmobile naliczyli mi 3zl, i tez się z tego nie wytłumaczyli:( najgorsza siec jaka znam... kilkanaście lat jestem ich klientka, nikomu bym tej sieci nie polecila... skomentuj opinię »
Dodaj opinię