755 Opinie

po 15 latach mówię nie dziękuje jakość obsługi klienta w ostatnim czasie pogorszyła się przeokropnie, zamknąłem kartę kredytowa a następnie konto, nowy interfejs porażka i dno skomentuj opinię (2) »

Oni przeszkadza ci od lat z połączeń telefonicznych o kredyty. Poprosiłem ich niewielką kwotę (2000 zł) i nie chcieli nawet jeśli mam 3 razy, że kwota na moim koncie bankowym. Hello mBank. I have been your customer for nearly 6 years. In that time I have been using both my PLN and my EUR account with you. I also have my own company in Poland since over 6 months. After many advertising phone calls about your products from your agents, yesterday I decided to ask for a consumer credit for just 2,000 PLN. Even thought I have 3 times that amount in my EUR account with you, my request was....denied. Should I look for another bank where I keep my money, after so many years of being a loyal customer? You can contact my on my e-mail or phone (you have both). A loyal customer (still) skomentuj opinię »

Niestety nie mogę już polecić tego banku nikomu ze względu na to, że mBank przymusowo(!) przeniósł swoich klientów do nowego - dużo gorszego serwisu transakcyjnego. Nowy serwis przeładowany jest grafiką i reklamami. Ukryta lub pogorszona też została masa funkcji, znana z poprzedniego serwisu. Ten bank to teraz jedna wielka nielogiczna kupa grafiki i reklam a zero jakiejkolwiek merytorycznej treści. Zdecydowanie nie polecam. skomentuj opinię (2) »

Zdecydowanie odradzam ten bank, mino, że jestem jego kilkuletnią klientką. Załatwienie jakiejkolwiek sprawy czy uzyskanie rzetelnej informacji jest niezwykle trudne. Dzwoniąc na infolinię, ma się wrażenie, że jest się natrętem, który przeszkadza ludziom stworzonym do znacznie wyższych celów lub zamiast otrzymać pomoc bądź informację, otrzymuje się zestaw bzdurnych propozycji dodatkowych produktów. Chcąc zmienić hasło, ponieważ nowy bankowy bijący po oczach look nie akceptuje starego, trzeba przejść przez pierdyliard pytań weryfikacyjnych zadawanych przez beblająco-bełkoczącego gówniarza (chyba, że facet nie przeszedł mutacji) łącznie z rozmiarem buta i stanika po to, aby dowiedzieć się, że weryfikacja się nie powiodła, ponieważ podałam nieprawidłowy adres mailowy, więc muszę przejść całą procedurę jeszcze raz. Nieważne, że chcąc połączyć się z "konsultantem" muszę zapłacić za wysłuchanie mnóstwa reklam. Również chcąc zamknąć konto w tym pożalsięboże banku, trzeba się liczyć z tym, że zarzucą człowieka tyloma koniecznymi czynnościami do wykonania, że odechciewa się zamykania już na starcie. Warto też wspomnieć o niebotycznych prowizjach i utrudnieniach przy wpłacaniu (sic!) pieniędzy na konto w oddziale, w którym pierwszeństwo obsługi zawsze ma klient chcący otworzyć konto lub biorący kredyt, a reszta pospólstwa niech czeka godzinami. W każdym razie ja jutro uzbrajam się w grubą skórę i idę zakończyć swoją współpracę z mBankiem. skomentuj opinię »

Witam, założyłem bratu konto w mbanku- konto izzy dla nie pełnoletniego, między innymi założyłem też mamie i tacie gdyż sam tam posiadam konto, jednakże spotkała mnie bardzo dziwna sytuacja, przelałem bratu w sierpniu tego roku 200 zł na konto aby miał jakąś gotówkę na własne potrzeby, dokonywaliśmy płatności kartą na kwotę 200 zł za paliwo na stacji Wasbruk w Milanówku, jednak transakcja została odrzucona, nie wiedzieć czemu próbujemy ponownie, na 200 zł, znowu odrzucona, potem/ kilkukrotnie za 100 zł, 50 zł dotykowo i ciągle odrzucona. Zalogowaliśmy się na serwis transakcyjny mbank brata a tam widnieje napisane jest kwota 200 zł zablokowana na koncie, więc dzwonimy na mlinię. Konsultantka jedna przyjmuje do wiadomości, że jest kwota 200 zł zablokowana i zgłasza aby tę kwotę odblokować na co musimy czekać 24h lub 48h. Mamy wszystkie kwity, że transakcja została odrzucona. Dzwonimy drugi raz na mlinię i inna konsultantka stwierdza, że w koncie izzy przed pierwszą płatnością kartą należy aktywować PIN wypłacając gotówkę w bankomancie, inaczej nie można dokonywać płatności kartą ( w późniejszych wyjaśnieniach potwierdza to jeszcze kilku konsultantów mbanku na mlini). Zapłaciłem za brata gotówką po czym udaliśmy się do pobliskiego bankomatu wypłacić na próbę 50 zł, po dokonaniu dodatkowego przelewu 200 zł na konto brata, ponieważ poprzednie 200 zł cały czas było zablokowane na koncie. Następnie wieczorem 31.08.2014 ( w dniu kiedy próbowaliśmy dokonać płatności kartą oraz wypłaciliśmy 50 zł z bankomatu zalogowaliśmy się z bratem ponownie na jego serwis transakcyjny) i CO????? 200 zł w historii rachunku przelane na stację paliw Wasbruk, bez naszego potwierdzenia kwota, która była zablowowana na tym koncie w momencie aktywowania PINU w bankomacie zostaje przelana na konto Wasbruk już bez podawania PINU oraz bez naszej obecności. zgłaszamy dany problem w dziale reklamacji i otrzymujęmy po 3 tygodniach zwrot na konto. LAE TO NIE KONIEC ZABAW Z MBANKIEM. w MOMENCIE OTRZYMANIA ZWROTU, WYRZUCILIŚMY PARAGONIKI, ŻE TRANSAKCJE ZOSTAŁY ODRZUCONE, MBANK PRZEZ 2 MIESIĄCE TERAZ ŻĄDAŁ OD NAS POTWIERDZEŃ, ŻE TRANSAKCJE BYŁY ODRZUCONE W TYM DNIU, DWONILI NA STACJĘ WASBRUK, OTRZYMALI POTWIERDZENIE, ŻE TAKA SYTUACJA MIAŁA MIEJSCE OD PRACOWNIKÓW TEJ STACJI ALE I TAK W TEJ CHWILI POBRALI Z KONTA 200 ZŁ TWIERDZĄC , ŻE REGULAMIN MÓWI, ŻE MUSZĘ MIEĆ POTWIERDZENIE KWOTY 200 ZŁ PARAGONIKU , ŻE TRANSAKCJA ZOSTAŁA ODRZUCONA INACZEJ WEDŁUG PRAWA BANKOWEGO POBIORĄ MI TE 200 ZŁ Z KONTA GDYŻ AKCEPTANT PŁATNOŚCI PRZESŁAIM POTWIERDZENIE, ŻE DO TRANSAKCJI DOSZŁO, TYLKO , ŻE PODACZAS NASZEJ NIE OBECNOŚCI NA STACJI. MBANK BANDYCI I ZŁODZIEJE, MOJA RODZINA JUŻ ZAMKNĘŁA KONTA W TYM BANKU OMIJAJCIE Z DALEKA ZŁODZIEJA NAJIĘKSZEGO, KTÓRY OKRADŁ MNIE I MOJEGO BRATA W BIAŁY DZIEŃ 31.08.2014 KLIENTA MBANKU, KTÓRY PIERWSZY RAZ DOKONYWAŁ PŁATNOŚCI ICH KARTĄ skomentuj opinię »

Wysokość oprocentowania: Można to jeszcze znieść, przeciętnie. Dostęp internetowy: Bez zarzutu jak narazie. Obsługa klienta w placówce: Nie wiem nie byłam w placówce. Oferta kredytu/ debetu w koncie: Beznadzieja i szajs, jestem kientką banku i nigdy nic mi nie oferowano, a jesli juz złoże wniosek o małą sumkę, to zawsze odmowa kredytu. . Elastyczność oferty: Zero elastycznosci. Wysokość opłat i prowizji: Przeciętnie.. Oferta kart płatniczych: Beznadzieja. żostanie na koncie 8zł. to juz nie mozna zapłacić kartą. . skomentuj opinię »

Stary serwis miał wszystko co było potrzebne nawet dla osoby prowadzącej działalność i nie mającej potrzeby zakładania w tym celu konta dla firm. Banalna funkcja - przelewy podatków, w których można podać nazwę płatnika, działała jak należy. Dzisiaj wyłączono mi dostęp do starego serwisu. NOWY SERWIS powitał mnie trzema NATARCZYWYMI REKLAMAMI, ZBĘDNYMI ANIMACJAMI I PSTROKACIZNĄ KOLORÓW. Moim córkom się podoba, ale one są w wieku wczesnoszkolnym, nie przyszło by mi do głowy, że taki target obrał sobie ten bank. PRZELEWY PODATKOWE PRZESTAŁY ISTNIEĆ, ponieważ NIE MOŻNA PODAĆ NAZWY PŁATNIKA. mBank chwalił się, że zachował wszystkie funkcje starego serwisu w nowym i dodał ponad 200 nowych funkcji. Tego pierwszego - na pewno nie zrobił, bo wiem to na własnym przykładzie, to drugie - chyba dla wspomnianego wyżej targetu. Niechętnie, muszę zmienić bank na taki, który przynajmniej na razie nie zmieni targetu. skomentuj opinię »

Ogólnie pozytyw, wszystko zalatwiam sama a jak nie wiem jak to nie dzwonie na infolonie by nie czekac tylko pisze z konsultantem na czacie.. Mam konto i karte no i przelewy za damo za nic nie place. nie ma zadnych dodatkowych warunkow.. Ogolnie polecam :P skomentuj opinię »

Nowa odsłona banku jest bardziej kolorowa niż nie jedno przedszkole ! Feee !\r\nNie polecam banku - gry i zabawy, a przelew zrobić to jest masakra ! ! !\r\nchciałem wyrazić swoją opinie na stronie banku ale chyba jest zablokowana :/\r\n\r\nPozdrawiam i nie polecam tego dziwactwa !\r\n skomentuj opinię »

mało czytelny ( a wręcz nieczytelny ) serwis transakcyjny mylnie nazywany intuicyjnym na wstawiane dużo niepotrzebnych rzeczy z których nie każdy użytkownik chce korzystać i brak możliwości ich wyłączenia wszech obecny facebook i reklamy produktów z których nie każdy chce korzystać jak dla mnie po zmianie na nowy system transakcyjny to porażka chyba że jesteś gimnazjalistą i lubisz wiecznie skakać z aplikacji na aplikację skomentuj opinię »

Ogólnie oferta korzystna lecz wciąż nie czynny wpłatomat ktory mają jeden a najbliżej to około 100 kilometrów następny i ogólnie wrażenia średnie. skomentuj opinię »

Ten bank to jakieś nieporozumienie! Chciałem skorzystać nie pierwszy raz już z jego usług kupując na raty na jednym z portali aukcyjnych. Wniosek dwukrotnie odrzucony z powodu braku zdolności kredytowej. I co zrobiłem? Złożyłem ponownie na tych samych warunkach tylko, że tym razem wniosek rozpatrywał Alior Bank. Otrzymałem pożyczkę bez problemu. Jakoś dla Alior Banku miałem zdolność kredytową. Szkoda tylko, że na tym portalu nie można samemu wybrać banku bo z usług mBanku nigdy już nie skorzystam! skomentuj opinię »

Chciałabym wyrazić swoją opinię o placówce w Lublinie przy Al. Racławickich. Byłam tam dzisiaj, żeby założyć konto. Pani w kasie powiedziała, że zaraz poprosi doradcę. Przede mną były dwie osoby. W niedługim czasie zostały one poproszone przez doradców, a ja czekałam. W międzyczasie przyszły dwie inne osoby, które zostały obsłużone wcześniej, a ja nadal czekałam, bo tak mi kazano - nikt nie mógł się mną zająć, chociaż tyle ludzi krzątało się po biurze. Czekałam prawię godzinę, po czym wyszłam i nic nie załatwiłam. To się nazywa profesjonalizm i podejście do klienta. skomentuj opinię »

Bardzo drogi bank mając u nich leasing na samochód za każde zaświadczenie płacę od 100 do 250 zł netto , czekam tylko końca leasingu , nie polecam , ja juz z ich usług w przyszłości nie skorzystam skomentuj opinię »

Poprostu dno,staralem sie u nich o kredyt hipoteczny na zakup domu.Na poczatku wszystko pieknie,wmiare szybko wstepna decyzja,mam zdolnosc,mowie jest ok.Potem miesiac czasu dosylania coraz to nowych dokumentow,dokumentowanie wszystkiego,chyba nawet numeru buta :) po miesiacu czasu UWAGA decyzja kredytowa negatywna i tu najwieksza bzdura, ze wzgledu na brak zdolnisci kredytowej,ktora de fakto na poczatku mialem.Dno dno dno i totalna olewka czlowieka,na cale szczescie sprzedajacy okazal sie normalnym czlowiekiem i przedluzyl mi termin umowy przedwstepnej,bo inaczej 70 tys zl zaliczki poszloby sie rypac skomentuj opinię »

Fatalna obsługa,przedmiotowe traktowanie klienta. Dbanie tylko i wyłącznie o swój interes. Ten "bank" ma w nosie klientów. Okazuje się, że z konta znikają pieniądze ponieważ bank ściąga sobie nienależne kwoty. Nie usłyszałem słowa przepraszamy. Sugeruję trzymanie się od tego banku z daleka. Ludzie przestańcie tylko narzekać, zróbcie odrobinę wysiłku i zmieńcie ten bank. Ja juz to zrobiłem. Nie żałuję. skomentuj opinię »

Trzymajcie się z daleka od tego banku. Bank ściąga podwójnie należność. Żeby to odkręcić to trwa 3 miesiące. W tym czasie bank ściąga każde pieniądze, które wpływają na konto. Jak można być tak bezrozumnym, żeby w ten sposób tracić klientów. Liczyć na szybkie zyski, nie patrząc w przyszłość. Zdecydowanie odradzam. Jak już raz ten "bank" złapie Klienta to z jego szponów trudno się wydostać. skomentuj opinię »

Gorzej, niż dno! Byłam klientką tego banku od 2012r. i byłam zadowolona. Do czasu jednak, gdy skorzystałam z ich oferty kredytowej. Mój limit do rachunku - jeszcze niespłacony - został nienależnie zamknięty przez bank 11 dni po zawarciu przeze mnie umowy. Bank cztery razy pobrał mi pieniądze z EKONTA na spłatę tego niewymagalnego kredytu odnawialnego. A więc mój limit z powodu jego nienależnego zamknięcia nie istnieje i przestał istnieć po 11 dniach, ale co się stało potem? Kilka miesięcy później mBank wypowiedział mi ten NIEISTNIEJĄCY limit, zniszczył mnie w BIK SA, w Infomonitorze i w BR oraz zniszczył mnie finansowo i psychicznie. Tym bardziej, że dwa moje kredyty gotówkowe z powodu takiego, że bank zamiast brać z mojego EKONTA na automatyczną spłatę rat kredytów gotówkowych bank pobierał na nienależną spłatę limitu, więc dopiero po skardze do KNF - czyli z dwumiesięcznym opóźnieniem - bank łaskawie otworzył mi konta techniczne i umożliwił rozpoczęcie spłaty. Prowadzę postępowanie sądowe przeciwko temu bankowi od siedmiu boleści i nie poddam się dopóki nie wygram! To samo radzę innym. Nie dajmy się robić w balona. skomentuj opinię (1) »

katastrofa nie bierzcie kredytu w tym banku kłamią przy podpisywaniu kredytu naciągają na ubezpieczenia które wcale nie zapewniają tego co jest obiecywane zrywają wcześniej umowy kredytowe tylko po to aby zdzierać z klientów astronomiczne odsetki zaznaczam że kredyt nie był przeterminowany nie można zrezygnować z konta przeciągają procedury to nie bank to porażka mało oddziałów większość polikwidowana nie polecam skomentuj opinię »

Wysokość oprocentowania: żart? oprocentowanie konta firmowego nie istnieje ... Dostęp internetowy: działa. Obsługa klienta w placówce: Musiałem przekonać "panią z placówki" że mam prawo złożyć właśnie u niej reklamację na działanie serwisu online. Uwierzyła po 2 min. dyskusji za drzwiami...Szkoda, że reklamacje w mBanku polegają na Ctrl+C oraz Ctrl+V. Nie dowiedziałem się niczego, oprócz tego że czas szukać innego banku. Żadna instytucja, nawet US tak mnie nie wkurzył jak mBank.. Wysokość opłat i prowizji: 35 pln - tyle zapłaciłem za wypłatę w bankomacie w UE. W zaprzyjaźnionym bankomacie właściciel mBiznes konta płaci min 2 PLN. skomentuj opinię »

Nie polecam, mBank był dobry, ale kilka lat temu. mBiznes konto dla desperatów. Było miło ale się skoczyło. Trzeba szukać czegos nowego. Reklamacje w mBanku to Ctrl+ C a potem Ctrl+V. Maja głęboko gdzieś swoich klientów, ich problemy i pytania. Rozstajemy się po 8 latach, bez żalu. skomentuj opinię »

PORAZKA, wyslany wniosek o zalozenie konta - nagle informacja o przyjeciu rezygnacji , ktora nie zostala w ogole zlozona!! nikt nie chcial wyjasnic co sie stalo i dlaczego , walka z konsultantem o prawo do informacji. oni nie wiedza i tyle.. odradzam !!! skomentuj opinię »

Zmuszają starych klientów do przechodzenia ze sprawdzonego i prostego w obsłudze systemu internetowego na idiotyczny nowotwór zaprojektowany przez jakieś dziecko ery fejsbuka. Kto normalny oczekuje od banku wodotrysków, gier społecznościowych, animowanych obrazków i efektów 3D? Do kogo oni to oferują? Do ludzi, którzy obracają 5-cyfrowymi kwotami, czy do studentów z darmową Visą Elektron i stypendium miesięcznym 500 zł wypłacanym pierwszego dnia po wpłacie??? Bank wydał mega kasę na zaprojektowanie debilnego systemu, w którym 50% elementów na ekranie jest animowane, pływają obrazki w asynchronicznych warstwach tła, przyciski z funkcjami pojawiają się dopiero jak się najedzie myszą na jakiś prostokąt. Wcześniej ich oczywiście nie widać, więc znalezienie czegokolwiek to jest zawsze fascynująca przygoda. System kompletnie nieintuicyjny. Najprostsze operacje zajmują teraz godzinę. Oczywiście nie ma możliwości pracy w starym dobrym interfejsie. Coś jak Google+ - nikt tego nie chciał używać, więc zaczeli uzależniać inne popularne usługi od koniecznośći posiadania konta g+. Tu też nie mogli zostawić wyboru i dać spokój starym klientom. Musieli zmusić siłą - więc się pożegnamy. Byłem klientem tego banku przez kilkanaście lat i poza drobnymi sprawami bank działał jak trzeba. Wymienić mogę jedynie takie historie jak: - karta DEBETOWA potrafi wygenerować ujemne saldo, bo bank pozwala niektórym swoim partnerom na "operacje offline", ale może to kwestia umowy i tak jest wszędzie - zmiana terminu zapadalności spłaty dla karty kredytowej, to niekończące się rozmowy na mLinii, okresy kilkumiesięcznego korzystania zanim to możliwe, a finalnie papierologia i zniechęcanie - system śledzi i notorycznie nękają telefonami. W internecie zaznaczona opcja, że nr telefonu służy WYŁĄCZNIE do autoryzacji SMS i niedozwolona jest żadna komunikacja marketingowa, a mimo to telemarketerzy potrafią wydzwaniać co godzinę 10 razy dziennie do późnych godzin typu 22:00, bo system zarejestrował, że spadła lokata albo klient kliknął na zakładkę 'kredyty" w aplikacji. Podsumowując, starego mBanku już nie ma. Nowy jest idiotyczny, więc ja się ze swoimi srodkami przenoszę do Meritum Banku. skomentuj opinię »

Nigdy. przenigdy nie korzystaj z mbanku. Czekam na wniosek kredytowy.Dwa i pol miesiaca. Tak dwa i pol. szczyt. Po prostu omijaj ten nibybank. skomentuj opinię »

Chciałem wymienić 50-złotowy destrukt w oddziale w Warszawie na przeciwko Sądów. Bardzo miły pan uprzejmie przez chwilę mi ściemniał, że wymieniłby, gdybym był klientem banku (na szczęście nie jestem). Poradził wybrać się do NBP w tej sprawie. Podziękowałem, poszedłem. Wymieniłem obok w PKO, dowiadując się jednocześnie, że każdy bank w Polsce powinien wymieniać destrukty. To niby drobiazg, ale ten pan wywołał u mnie totalny brak zaufania do tej instytucji. Bo poza tym elegancja, ładne wnętrza i reprezentacyjni pracownicy. Jedna gwiazdka za takie pozory na wynos... skomentuj opinię »

!Chamstwo! Konsultanci kłamią! Jak się staram odzyskać dostęp do logowania na swoje konto internetowe, zamawiają mi odzyskiwanie hasła.. niby ktoś miał oddzwonić a tu nic! Dzwonię żeby o sobie przypomnieć po 30 godzinach (cały czas miałam telefon przy sobie)! oni wciskają że konsultant nagrał się na pocztę! Cooooo!? Ja nie mam poczty głosowej, ale ściema! Brawo mBank! Szybkie załatwienie sprawy? Nie da się! Tak ściemniać.. żal.. Nadal czekam.. skomentuj opinię (1) »

Nie odbierają telefonów ! Nie ma takiej możliwości zeby dodzwonić się na customer service.\\r\\nŻeby wykonać przelew muszę się bawić w jakieś telekody które trzeba aktywować. A jak je aktywować skoro przez internet nie można i dodzwonić się do tego banku nie można?? skomentuj opinię »

Czekam na odpowiedź w sprawie reklamacji już ponad pół roku. Za kazdym razem zapewniają, że wkrótce ktoś odezwie się...i cisza. Odradzam składanie reklamacji i w ogóle. Nigdy więcej nie skorzystam, chyba że wreszcie ktoś łaskawie ruszy tyłek. skomentuj opinię »