Wysokość oprocentowania: Żadna rewelacja, bo po uwzględnieniu podatku i inflacji wychodzimy niewiele powyżej 0%, a na pewno poniżej 1%. Tym niemniej obecnie to najkorzystniejsza oferta w tym przedziale depozytowym.. Dostęp internetowy: Niby jest, ale nie wiem w jakim celu skoro szybciej załatwi się sprawę w placówce banku.
. Minimum formalności: PORAŻKA!!!! W innych bankach online założenie lokaty trwa, góra pół godziny i masz wszystkie potrzebne dane do przelewu środków. Wszystko odbywa się tam automatycznie, bo taki jest sens i idea online. W Kredyt Banku ( online) trwa to dłużej niż w tradycyjny sposób, w placówce banku. A wygląda to w moim przypadku tak : w piątek złożyłem wniosek, dopiero w poniedziałek otrzymałem maila z linkiem, w którym musiałem potwierdzić prawdziwość danych złożonych we wniosku ( o dziwo nie przysłano tych danych do zweryfikowania, a jedynie sam link, który zresztą nigdzie nie przekierowuje, aby dokonać tej weryfikacji). Dziś jest środa i nadal nie mam od banku numeru konta na który mam przelać środki. Zadzwoniłem więc do banku i zapytałem, dlaczego tyle to trwa ? Miła Pani sprawdziła mój wniosek i poinformowała, że został pozytywnie rozpatrzony ( uśmiałem się w tym momencie, bo zabrzmiało to tak, jakbym to ja starał się o ich pieniądze, a nie wpłacał im moich)i żebym teraz czekał na maila z numerem konta. Na moje ponowne pytanie, dlaczego tyle czasu to trwa, pani odpowiedziała, że robią to pracownicy na ,,piechotę,, a jest dużo wniosków. Tu opadły mi ręce! ,,Ukłony,, w stronę informatyków KB za to, że nie potrafią uruchomić systemu automatycznej generacji kont dla lokat. Pytam więc teraz, kto odda mi odsetki za stracony czas ? Lokata mogła pracować już od poniedziałku, a tak, nie wiem kiedy dostanę od banku numer rachunku , kiedy zaksięgują pieniądze i od kiedy będzie lokata ważna. Szkoda, że na stronie kb-direct.pl nie podają informacji, że należy uzbroić się w cierpliwość, bo nie wiadomo kiedy lokata będzie uruchomiona. Odradzam ten bank i na pewno nie skorzystam z ich oferty nigdy więcej. Zaraz sprawdzę maila, czy przysłali mi linka z nr. konta do wpłaty. Jeśli nie to, środki ulokuję w innym banku, mimo iż jest tam troszkę mniejszy procent. Bank, który nie szanuje pieniędzy klienta, nie zasługuje na ich depozyt..
skomentuj opinię »